Abby jest trzy lata po bolesnym rozwodzie. Ze względu na napięte relacje z rodzicami nigdy im o tym nie powiedziała. Tymczasem zbliża się ich trzydziesta piąta rocznica ślubu. Na uroczystość zapraszają nie tylko córkę, ale też Ryana – jej byłego męża. Pozostają przecież pewni, że wciąż są małżeństwem. Dawni małżonkowie, nie chcąc psuć uroczystości, postanowili przyjechać (razem – osobny przyjazd zrodziłby niewygodne pytania) na rocznicę i grać idealną parę. Czy spektakl ma szanse powodzenia? I czy będzie do końca grą? W końcu, mimo rozstania, nie wszystkie dobre uczucia między nimi wygasły. Czy dadzą sobie jeszcze szansę?
Książka ma wadę charakterystyczną dla romansów: już na początku domyślamy się zakończenia. Jednak zalety przeważają. Lektura jest pełna poczucia humoru. Czasem naiwna i sentymentalna, ale w sposób, który czyni ją uroczą, nie irytującą. Ma też w sobie sporo ciepła, które rozgrzewa serce.
dr Kalina Beluch
Plany Rileya Callahana, aby wyznać swojej przyjaciółce długo skrywane uczucie, rozsypują się, gdy Afganistan drastycznie zmienia jego życie. Riley...
Łatwiej stawić czoła przeszłości, jeśli nie trzeba tego robić samemu. Pensjonat Bluebell przynosi zyski, więc rodzeństwo Bennettów uznaje, że najwyższy...