Recenzja książki: Ukryte uczucia

Diana Palmer to jedna z bardziej znanych pisarek, pisujących dobre romanse, przy których można odpocząć, zrelaksować się i oderwać od codzienności. Wraz z nią bardzo łatwo przenieść się w świat marzeń, romansu i miłości. Wszystkie te cechy pomagają zapomnieć o tym, co nas otacza… Jej historie są ciekawe, napisane lekko, ale nie brakuje w nich często atmosfery lęku czy też łez. Z przyjemnością czyta się więc Ukryte uczucia, które z pozoru wydają się ckliwym romansem z przesadną ilością seksu, romansu i zdrad. Nic jednak bardziej mylnego. Diana Palmer stworzyła krótką powieść, złożoną głównie z emocji, ale także niepewności, strachu i tajemnic.

 

Ukryte uczucia to opowieść o rodzeństwie, którego... nie łączy żadne pokrewieństwo. Przez wiele lat nasi bohaterowie dorastali razem, zaprzyjaźnili się. Cały wolny czas starszy brat przeznaczył na opiekę nad kruchą siostrą. Gdy jednak Gracie stała się dorosła, zrozumiała, że Jason, syn jej ojczyma, jest dla niej nie tylko przyjacielem i opiekunem, ale też kocha go jak mężczyznę. Próbuje ukryć swe uczucia, jest pełna obaw po tym, jak prześladują ją koszmary z dzieciństwa. Czy uda jej się ukryć miłość do brata? Czy wyleczy się z obsesyjnego strachu? Czy zrozumie, że miłość nie boli? Jak zareaguje Jason? Jason bowiem to młody milioner, dżentelmen w każdym calu. Po śmierci rodziców i macoch zajął się dwiema przyrodnimi siostrami. Po latach zrozumiał, ze kocha jedną z nich. Czy uda mu się ukryć to pożądanie i miłość? Czy ułoży sobie życie?

 

Ukryte uczucia to znakomita powieść obyczajowa. Autorka ukazuje różne rodzaje miłości i szacunku do innych. Pokazuje zwyczajne życie, ale też życie, jakie prowadzą osoby znane i cenione. Ukazuje również, jak cienka jest granica między bogactwem a snobizmem. Nie zapomina, by pokazać, jak wygląda i czym cechuje się prawdziwa miłość, która przetrwa najgorsze trudności.

 

Diana Palmer nie przesłodziła romansu, dla równowagi zamieściła świetny wątek niemal kryminalny, a także ukazała kilka tajemnic rodzinnych, które okazały się dodatkiem jak najbardziej trafnym. Palmer ma świetne pióro. Szukałam interesującego wątku miłosnego, który połączony byłby z elementami thrillera i sporą dozą tajemnicy. Wszystko to znalazłam w Ukrytych uczuciach, które z czystym sercem polecam. To idealna książka na długi, zimowy wieczór.