Siedem ogrodów - antologia miłości niechcianej

Autor: Serena1975
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Znawca kobiet – parsknął, a ja udałem, że nie słyszę cierpkie­go tonu w jego głosie. Zastanawiałem się, ile powiedziała mu Weronika. Zapytać, nie miałem odwagi.

Szykowałem się do wyjścia, kiedy w drzwiach dogonił mnie Heniek.

Jakie masz plany na sobotę? – spytał lekko zdyszany.

Zastanowiłem się chwilkę.

Właściwie to żadne, a co? Masz jakąś propozycję?

Ognisko u mnie na działce. W swojskim gronie – wskazał gło­wą na warsztat.

Jak bez Skrzydlewskiego to się piszę. Przyda mi się mała roz­rywka – uśmiechnąłem się.

Dogadamy szczegóły.

Rozradowany wizją imprezy pobiegł do szatni.

Przez odcinek od warsztatu do głównej ulicy jechałem bardzo powoli, aż jadący za mną srebrnym Passatem gość zatrąbił na mnie ze złością. Przepuściłem go, zjeżdżając na bok. Nie spie­szyłem się. Liczyłem na to, że ją zobaczę, ale los mi jakoś nie sprzyjał.

Marek siedział w kuchni, obierając ziemniaki. Jego mina, nie wróżyła nic dobrego.

Dalej się wściekasz? – usiadłem i sięgnąłem po drugi nóż.

A co? Sądzisz, że nie mam powodu? Jedno ci powiem, że ra­chunek za moją komórkę w tym miesiącu ty zapłacisz. Bo nie wiem, ile przetraciłem, wydzwaniając do szpitali i na policję. Ta noc będzie cię kosztowała jak za luksusową dziwkę.

Zjeżyłem się po tych słowach, bo jakoś dotknęły mnie jego sło­wa w zestawieniu z osobą Grażyny, ale nie chciałem dolewać oliwy do ognia. Kończyliśmy jeść obiad, gdy rozdzwonił się mój telefon. Zniecierpliwiony sięgnąłem po komórkę. To był Ju­rek. Ucieszyłem się z jego telefonu, bo bałem się, że po tych atrakcjach, jakie mu zafundowałem, będzie na mnie zły.

No co tam Jureczku? – powiedziałem na dzień dobry.

Cześć Jędrek, masz chwilę?

No, dla ciebie zawsze – odparłem.

Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Serena1975
Użytkownik - Serena1975

O sobie samym: Piszę od wielu lat, ale dopiero teraz znalazłam w sobie odwagę by opublikować swoje wiersze i zaowocowało to tomikiem wierszy, wydanym nakładem Radwana.http://www.youtube.com/watch?v=dJ3lxK9hs9U
Ostatnio widziany: 2016-04-25 20:42:51