Telemach w dżinsach

Ocena: 4.5 (4 głosów)
Inne wydania:

Podobno jeszcze trochę z Maćka dzieciak (piętnastoletni?), ale rozmawia się z nim jak z dorosłym. Podobno też patrzy spode łba, ale szczerze. No i mizerne sprawia wrażenie. Nic dziwnego - od dwóch tygodni jest w drodze. Nie na gigancie, bo nie ma skąd uciekać. Zwykle wieje się z domu, a Maciek mieszka w internacie. A w drodze jest od czasu, kiedy zobaczył program w telewizji o przodownikach pracy. I robili wywiad... z jego ojcem! Maciek go szuka. Już tylu ciekawych ludzi spotkał po drodze! Tylko ojca jeszcze nie.

Druga część, Gdzie twój dom, Telemachu? została wpisana na Listę Honorową IBBY.

Informacje dodatkowe o Telemach w dżinsach:

Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2019-07-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788376724126
Liczba stron: 272

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Telemach w dżinsach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Telemach w dżinsach - opinie o książce

Powieść ,,Telemach w dżinsach" została napisana przez Adama Bahdaja w 1977 roku. Po raz pierwszy wydała ją w 1979 roku Krajowa Agencja Wydawnicza. Jest to tzw. powieść drogi i reprezentuje charakterystyczny styl Bahdaja obecny we wszystkich jego książkach. Akcja powieści rozpoczyna się w Jerzmanowie, gdzie mieszka piętnastoletni Maciek - w dzieciństwie osierocony przez matkę i porzucony przez ojca. Gdy chłopak widzi go w telewizyjnym wywiadzie, natychmiast postanawia rozpocząć poszukiwania. Ucieka więc z internatu, w którym mieszka, i przez kilka kolejnych tygodni usiłuje odnaleźć ojca, pokonując przy tym liczne przeciwności losu i poznając ciekawych ludzi. Narracja powieści jest pierwszoosobowa, wydarzenia opisane są z punktu widzenia Maćka. Uciekając z domu, chłopak czuje się rozdarty pomiędzy poczuciem obowiązku wobec pana Sielickiego, swojego opiekuna, a desperacką chęcią odnalezienia ojca. Podjąwszy decyzję, niestrudzenie próbuje osiągnąć swój cel, dzięki czemu staje się bardziej dojrzały, nabywa nowych doświadczeń i z pewnością zmienia poglądy na własne życie. Może nawet się zakochuje. Sądzę, że autor chciał pokazać to, że każdy prowadzi swoje własne (większe lub mniejsze) poszukiwania. Nie chodzi tu jednak o ojca, który tak naprawdę nie jest w powieści obecny, ale o odnajdywanie samego siebie. Choć nie jest to powiedziane wprost, można jednak zauważyć, że Maciek zmienia się podczas swojej wędrówki. Poszukując ojca chce odnaleźć swoją rodzinę, myślę, że odczuwa potrzebę posiadania kogoś bliskiego, kogoś, komu może zaufać. Zamiast ojca znajduje nowych przyjaciół i zaczyna rozumieć samego siebie. Głównym bohaterem powieści jest Maciek Łańko. Wykazuje się on wielką determinacją, wytrwale poszukując ojca. Jest również (jak to nastolatek) bardzo zmienny. Czasami impulsywny, innym razem możemy podziwiać jego opanowanie i zdrowy rozsądek. Dzisiejszym czytelnikom może się wydać nawet zbzikowany - nie każdy wyruszyłby w nieznany świat trzymając się tylko nadziei. Jednak sądzę, że autor chciał pokazać niezłomny charakter i dojrzałość Maćka. Z drugiej strony trudno nazwać ucieczkę z domu czymś dojrzałym i odpowiedzialnym. Postać Maćka budzi sympatię, choć sposób jej przedstawienia nie jest do końca wiarygodny. Pierwszą przyjazną duszą, jaką główny bohater spotyka na swojej drodze, jest Jojo. Prosty i szczery, zachwyca Maćka swoją niezależnością i gotowością do działania, a także tym, że traktuje go poważnie. Ma niezłomny charakter, gardzi nieszczerością i krętactwem, żyje samotnie i zawsze kieruje się własnymi zasadami. Dorotę spotyka Maciek w Jelitkowie. Bardzo szybko zaczyna łączyć ich przyjaźń, a może nawet coś więcej. Dziewczyna ma dość zmienny humor - zwykle jest rozpromieniona, zachwyca się otaczającym ją światem, lecz czasami nagle wpada w złość lub melancholię. Bardzo bezpośrednia w kontaktach z innymi, zawsze sprawia wrażenie szczerej i skłonnej do rozmowy. Oczywiście Maciek spotyka też na swojej drodze nieprzychylne mu osoby. Jedną z nich jest Romeo - ma on przewrotną naturę, kłamie jak z nut, oszukuje i często składa fałszywe obietnice. Potrafi podlizywać się tak, że nie sposób dostrzec jego prawdziwego oblicza, co przysparza wszystkim dookoła wielu kłopotów. Całkowitym przeciwieństwem Romea jest Fuga. Fuga to pogodny chłopak, który autostopem objeżdża całą Polskę. Pozytywnie nastawiony do życia, zdaje się cieszyć każdą zwyczajną chwilą. Na plaży w Jelitkowie Maciek poznaje o kilka lat starszego Bufala, z wyglądu i zachowania przypominającego ,,Londonowskiego trampa". Bufalo pomaga głównemu bohaterowi znaleźć nocleg i pracę, ostrzega go także przed milicją. Pod koniec powieści kradnie samochód i popada w kłopoty, lecz nawet wtedy zachowuje swoją godność, i honor. Wszyscy bohaterowie są pokazani bardzo prosto i wyraziście. W większości są to postacie pozytywne, które pomagają głównemu bohaterowi osiągnąć jego cel. Dzięki nim Maciek uświadamia sobie, że z każdej sytuacji można znaleźć wyjście i nie należy przejmować się małymi niepowodzeniami, bo, jak mówi Fuga: ,,życie i tak jeszt piękne". Historia przedstawiona w powieści odnosi się do ,,Odysei" Homera. Główny bohater uosabia Telemacha, który wytrwale szuka swojego ojca - Odyseusza. Sam Maciek w swoich przemyśleniach stosuje takie porównania. Moim zdaniem jednak autor popełnia błąd opisując to tak dokładnie. Za mało pozostawia w tej kwestii domyślności czytelnika, skojarzenia z ,,Odyseją" są zbyt widoczne i nachalne. Powieść nie jest jedną z tych, którą czyta się z zapartym tchem. Brakuje mi w niej wartkiej akcji i porywających fragmentów. Na przykład wtedy, kiedy Jojo przechytrzył opryszków - autor nie opisał dokładnie tej sceny, nie nastąpił po niej żaden pościg ani kolejne walki, a szkoda, bo dodałoby to powieści odrobiny dreszczyku. A gdyby takich sytuacji było więcej, mogłabym ją uznać za ciekawą książkę przygodową. Powieść kończy się bardzo zaskakująco, chociaż wyjaśnienie wydało mi się nieco naciągane. Ogólnie rzecz bior
Link do opinii
Początek nie był obiecujący, wydawał mi się naiwny i zbyt dziecinny jak na wiek bohatera i docelową grupę czytelników. Teraz jednak młodzież szybciej dojrzewa. ;) Potem jednak było coraz lepiej, by ostatecznie zasłużyć sobie na piątkę (z czym nie zgadza się moja córka w wieku nastoletnim). Bardzo podobały mi się postacie bohaterów, zarówno główny, Maciek Łańko, jak i niemal wszyscy poboczni: Jojo, Romeo, Fuga, Dorota czy Matylda. Każdy z nich jest inny, każdy wyróżnia się czymś, co warto naśladować albo przed czym uciekać - każdy czegoś uczy nastoletniego czytelnika. Wartościowa lektura, chociaż dla dzisiejszych nastolatków niestety już mało pociągająca - nie rozumieją tamtych problemów, obce im jest życie bez komórek i komputerów w kieszeni, nie potrafią wczuć się w te ,,dziwne" realia. Trochę szkoda...
Link do opinii
Avatar użytkownika - malutkaska
malutkaska
Przeczytane:2015-11-28, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:1998-06-24, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Mały pingwin Pik Pok
Adam Bahdaj0
Okładka ksiązki - Mały pingwin Pik Pok

Pingwin Pik-Pok kocha lody, ale... czekoladowe, nie te z Antarktydy.  I uwielbia zapach... nie, nie świeżego śledzia - fiołków!  A przyjaźni...

Do przerwy 0:1
Adam Bahdaj0
Okładka ksiązki - Do przerwy 0:1

Cóż może być wspanialszego dla chłopaka od gry w piłkę na własnym boisku? Absolutnie nic! No może tylko prawdziwy turniej „dzikich drużyn”...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy