Zaułki St. Naarten


Tom 3 cyklu Morza Wszeteczne
Ocena: 3 (1 głosów)

Kapitan piratów Roland zwany Wywijasem przeżywa moralne rozterki. Nie ma bowiem pojęcia, czy umocnić swe rządy na Wyspach Plugawych, czy może wesprzeć swego przyjaciela Seamusa, gubernatora St. Naarten, w wojnie z Piekłem. Podjęcie decyzji, jak to zwykle bywa, następuje w wyniku paru dość nieoczekiwanych odkryć – otóż nie dość, że inwazyjne plany Piekła są mocno związane z osobą Rolanda, to jeszcze kapitanowi, co gorsza, grozi zmiana stanu cywilnego.

Roland rzuca się więc w wir walki z diabłami, w trakcie której przyjdzie mu ujawniać ambasadorskie zdrady, wskrzeszać legendarne galeony, odnawiać dawne sojusze, rozgryzać tajemnice Wysp Rozpustnych i odkrywać nowe żywioły, a przy tym tłuc, pić, kląć, dusić i szaleć. Ani przez moment jednakże nie opuści go wspomnienie zawadiackiego uśmiechu pewnej travlańskiej arystokratki…

Informacje dodatkowe o Zaułki St. Naarten:

Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2021-07-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788382102406
Liczba stron: 432
Język oryginału: polski

Tagi: piraci

więcej

Kup książkę Zaułki St. Naarten

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zaułki St. Naarten - opinie o książce

Trochę przyszło nam czekać na zakończenie tej niezwykłej serii... Nie ukrywam, jestem niesamowicie rozczarowana podejściem pierwszego wydawnictwa, w którym ukazywała się ta seria. To jak Uroboros potraktował Pana Marcina, było bardzo przykre... Zwłaszcza, że to ostatni tom... Zrobić to i autorowi i CZYTELNIKOM? Stracili w moich oczach jako wydawnictwo. I TO BARDZO.

Morza wszeteteczne i Wyspy plugawe to były 2 z największych czytelniczych zaskoczeń dla mnie, jeżeli chodzi o książki napisane przez polskich autorów. Nie spodziewałam się takiego poziomu humoru, bluzgów i ogólnego surrealizmu!

Dlatego baaaaaaardzo chciałam się dowiedzieć, jak cała historia się skończy, zwłaszcza, że od początku było wiadomo, że ma to być trylogia.

Niestety czegoś mi zabrakło (na pewno nie humoru, bluzgów i wcześniej już wspomnianego surrealizmu :D) ale jednak jakiegoś elementu brakowało, żeby ta historia mnie porwała jak poprzednie dwa tomy.

Może to właśnie kwestia tego, jak długo przyszło czekać na ten finał?

Czytałam ten tytuł w wersji elektronicznej i gdyby okazał się świetny, jak się łudziłam, to planowałam kupić całą trylogię w nowym wydaniu (które jednak nie podoba mi się aż tak bardzo jak to z Uroborosa), a tego pierwszego miałam się pozbyć... No ale niestety, szału nie było :( Więc zostawiam sobie po prostu pierwsze 2 tomy ze starego wydania. Chociaż mój portfel będzie mi wdzięczny... ;)

Link do opinii
Inne książki autora
Podskakujący zamek
Marcin Mortka0
Okładka ksiązki - Podskakujący zamek

Seria książek dla wszystkich dzieci, które fascynuje świat rycerzy, ale tym razem w humorystycznej wersji. Zabawne opowieści pełne czarów...

Tappi i poduszka dla chichotka
Marcin Mortka0
Okładka ksiązki - Tappi i poduszka dla chichotka

Gdy zbliża się wieczorne czytanie-usypianie moja ręka najchętniej sięga po kolejne przygody Tappiego. Początkowo myślałam, że przygody Wikinga jakby nie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Nawiedzone kolonie
Rafał Witek
Nawiedzone kolonie
Nigdy za ciebie nie wyjdę
Magdalena Krauze
Nigdy za ciebie nie wyjdę
Ulice
Anna Skowrońska
Ulice
Dolina szpiegów
Robert Michniewicz
Dolina szpiegów
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy