Małe dziewczynki, te duże z pewnością też, chcą być księżniczkami. Choć przez chwilę, w zabawie. Jednak okazuje się, że są wyjątki od reguły. I taki wyjątek opisał Grzegorz Kasdepke w swej najnowszej książce dla dzieci A ja nie chcę być księżniczką. Co ciekawe pomysł jest z życia wzięty - naprawdę pewna dziewczynka była przekonana, że nie jest wystarczająco piękna, by być księżniczką. I dlatego grała rolę smoka... Ale o tym więcej w posłowiu.
Mała Marysia mieszka z rodzicami i dziadkami. To ona jest reżyserem zabaw i głównym bohaterem, czyli... smokiem! Smokiem Marysią. Bo smoki są mądre, a księżniczki tylko śliczne. Dziewczynka wyznaczyła role dla dorosłych - księżniczki, rycerza w zbroi, kościotrupów. Jej tato się martwi, by córka-smok nie zrobiła sobie krzywdy, gryząc zbroję rycerza, mama jest śmiertelnie znudzona, babcia oburzona, tylko dziadek się cieszy i bawi z wnuczką w najlepsze, bo od dawna miał pewne podejrzenia. I tak dzień za dniem trwa zabawa. Aż w końcu Marysia stwierdziła, że wyładniała i może być... Tego nie zdradzę! Następuje kompletne odwrócenie ról.
Ta krótka historyjka o dziewczynce nie wierzącej w swoją urodę zauroczy każdego. Spostrzegawczość dziecka i jego mądrość ukazują się tu w pełni. Znajomość trudnych słów zadziwia dorosłych, tak jak i pomysłowość dziecka oraz argumentacja. Nawet małe dzieci wiedzą, że lepiej być mądrym niż pięknym, jednak najlepiej być sobą. I nieważne, co myśli o nas otoczenie, czego chcą inni. Najważniejsi jesteśmy my i nasze pragnienia, o ile nie robią one krzywdy innym. Sprawiajmy sobie radość! Szukajmy własnej tożsamości. I tu też ważne nauki dla rodziców, ale to niech oni sami odkryją. Mało słów, a tak wiele życiowej mądrości w tej wielkiej gabarytowo książce (większa niż A4).
Książka jest bardzo starannie wydana - twarda okładka, dobry papier, przejrzysty druk i dużo ilustracji. W krótkich i prostych zdaniach zrozumiałych dla najmłodszych czytelników (0-6 lat) autor w zabawny sposób i poprzez zabawę przekazuje dzieciom najważniejsze prawdy o człowieku.
Trochę mniej podobały mi się ilustracje. Są ponure, matowe, brak im ciepłych, żywych kolorów, brak im życia. Nie wiem, czy tonacja kolorystyczna wybrana przez ilustratorkę Emilię Dziubak miała oddać brak urody Marysi i straszliwość smoka. Ale kreska i pomysłowe ujęcia poszczególnych scen to rekompensują.
A ja nie chcę być księżniczką to ciepła i dowcipna historyjka dla dzieci (dla dorosłych zresztą też) z zaskakującym zakończeniem. Grzegorz Kasdepke świat dziecka przedstawił dorosłym i dał im do myślenia!
Informacje dodatkowe o A ja nie chcę być księżniczką:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2015-04-22
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
9788310128379
Liczba stron: 32
Dodał/a opinię:
martucha180
Sprawdzam ceny dla ciebie ...