Każda kolejna książka Pauliny coraz bardziej mnie uzależnia i zachwyca. Kocham jej humor, sarkazm , mnogość scen erotycznych. Te książki czyta się z rumieńcami i uśmiechem na twarzy. Nie grozi nam rozczarowanie , ewentualnie zakwasy po licznych wybuchach śmiechu. Powinno być na nich ostrzeżenie żeby nie czytać w miejscach publicznych.
W tym tomie , głównymi bohaterami są Paulina oraz Marcin. Nie zabraknie nam także znanej z poprzedniego (Paprocany) Zosi , po raz kolejny pojawi się także Ramzes - jeśli czytaliście Mala M to znacie dobrze jego postać. Swoją drogą czekam na ciąg dalszy tamtej książki, a Wy ?
Paulina to kobieta , która nie tylko z imienia , przypomina naszą autorkę. Ciekawe jak wiele cech wspólnych te kobiety posiadają. Pani adwokat, która wpakowała się w kłopoty. Obecnie pracuje u kuzyna - wójta, w gminie i dorabia jako kelnerka , dzięki czemu poznała Marcina. Ale wszystko wskazuje na to, że ich drogi i tak by się przecięły. Ach to przeznaczenie. I te namiętne noce . I ten jej cięty język... Ta para nie daje się nudzić.
Jednak oboje wpadają w kłopoty i starają się rozwikłać pewną zagadkę. Strachu nie brakowało, w pewnym momencie już naprawdę mocno bałam się o Paulinę.
Ciekawym bohaterem jest pojawiający się już w poprzedniej książce Luka i coś czuję , że spotkamy się z nim ponownie. Bardzo intrygująca i tajemnicza postać. Przystojny samiec alfa , który zasługuje na swój własny tom . Autorka zaciekawiła tą postacią na tyle, że mam na tapecie w telefonie zdjęcie sportowca, do którego go porównuje :)
Tak więc, wg mnie ta książka jest po prostu świetna, można się przy niej bawić świetnie i nie ma szans na nudę. Jedyna wada ,to to że styl autorki jest tak leciutki, że przez te książkę się pędzi i kończy się ją z tego powodu zdecydowanie zbyt szybko. I chce się więcej bo nie wiem jak Wy ale ja kocham takie poprawiające humor książki. A ile się można przy nich ciętych ripost nauczyć ;)
Bez wątpienia polecam i czekam na więcej
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Marta BONIECKA
Oho, zaczyna się. Zosia już patrzyła na mnie takim wzrokiem, jakbym zajebał z kuszy wszystkie renifery świetego Mikołaja i zrobił z nich pasztet. Kurwa, tylko mi przyzwoitki brakowało!
Nieuchwytny seryjny morderca... Przynajmniej do chwili, kiedy pojawi się świadek incognito. Artur Cienowski i Anka Sawicka znają się od lat. Choć...
Trzech to zbyt wielu, trzeci to już PRZESZKODA! Trzecia część cyklu. Trzeci element układanki. Trzeci bok trójkąta. Śmierć Kruka nie...
Od pół roku czuję się, jakby świat płoną, walił się i wybuchał za moimi plecami. A ja sobie wesoło tańczę na zgliszczach, udając, że mam nad tym jakąkolwiek kontrolę...
Więcej