Książki wojenne... ciężkie, ale tak bardzo lubię po nie sięgać. A Wy? Czytacie?
Lato 1939. Basia wraz z matką jadą na plażę w Otwocku. Tam przez chwilę rozmawia z nowopoznamym Zygmuntem i jej serce zaczyna bić szybciej. Dziewczyna jednak nie ma okazji na beztroski powrót w to miejsce. Wybucha wojna. Ludzie boją się o swoje życie, a każdy kolejny dzień przynosi głód, krew i łzy. Basia wraz w zakochanym w niej Henryku zaczynają działać w konspiracji, aby sprawiedliwości stało się zadość. Przewrotny los sprawia, że dziewczyna spotyka znowu Zygmunta, a jej uwielbienie do niego nie zmieniło się.
Czy trudne czasy pozwolą, aby uczucia mogły się rozwinąć? Którego z mężczyzn w obliczu wojny wybierze Basi serce?
Historia przepełniona bólem. Wojna... Głód....Śmierc....Państwo podziemne....Odwaga.... Zaufanie.... Solidarność...
To w kilku słowach co spotkamy w cudownej książce "Dziewczyna z Woli".
Basia, główna bohaterka z beztroskiej nastolatki, szybko staje się dojrzałą kobietą, która razem z innymi młodymi ludźmi walczy o swój kraj. Razem z nią i innymi postaciami przeżywamy rozterki oraz ból po stracie bliskich osób. Autorka w bardzo dobrze warsztatowy sposób opisała oblicza wojny i uczucia, z którymi musieli mierzyć się bohaterowie. Okupanci nie mieli litości, a wśród "swoich" też trafiały się zdrady. Z jednej strony musieli sobie ufać, z drugiej nie mogli ufać nikomu.
Pomimo złych czasów, Ci ludzie mieli nadzieję. Na miłość, przyjaźń, lojalność. Każdego dnia mierzyli się z brutalnością wojny. Łapanki, rozstrzeliwanie, trupy, śmierć bliskich z rąk okupanta. Jednak wbrew wszystkiemu wierzyli...ratowali Polskę jak mogli, tracili życie, ale nie bali się przeć do przodu.
Główny wątek kręci się wokół konspiracji, co jest moim zdaniem strzałem w dziesiątkę. Czytelnik może choć trochę zagłębić się w metody Państwa Podziemnego. Fabuła również ma historie poboczne, które dopełniają całości, trafnie się łącząc.
Zakończenie.... wzruszające. Od początku miałam takie przeczucie, ale z pewnością nie takiego obrotu spraw się spodziewałam.
Można powiedzieć, książka jakich wiele.
Nie zgadzam się. Ta historia napisana jest prostym językiem z wielkim przesłaniem. Nie znajdziemy w niej skrajnego wojennego okrucieństwa. Spotkamy się za to z prawdziwym, codziennym życiem ludzi z tamtych czasów. Z ich obawami, smutkami rozgrywającymi serce, z niesprawiedliwością, ale też z nadzieją, że zło zawsze przegrywa.
Z całą pewnością sięgnę po inne książki Agnieszki Jeż. Wiem, że nie pożałuje
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Wioletta Jachym
Dramatyczna historia o cierpieniu i nienawiści, ale też o wielkiej miłości i niezłomnej nadziei. Ta przejmująca powieść pokazuje, że kiedy polscy zesłańcy...
Trzy pokolenia, dwie historie, jeden wspólny los. Piękna opowieść o miłości i wojnie. Anna Matkowska i Marcin Zieliński zaczynają nowe życie. Razem...