Kot Syjonu

Ocena: 4.67 (3 głosów)
opis

Zachęcony przez Kubę sięgnąłem po niewielki, mało znany kryminał. Kryminał noir. Wciągający i pełen finezyjnego poczucia humoru. Aż żal bierze, że Autor odszedł od takiej twórczości.


Bialas. Po prostu Bialas, bez imienia, z godnością dawno zawieruszoną. Kiepsko opłacany detektyw, mieszkający w bardzo podłej dzielnicy, zostaje wezwany przez hrabin Chattearstone. Ma znaleźć jej kota. Nie jakiegoś, tego właściwego. I nie, kot nie zaginął. Zresztą, już nazajutrz bohater musi zwątpić w realność tego spotkania.
Autor oczarowuje słowem już od pierwszej strony, specyficznie prowadząc narrację, skrząc cynicznym dowcipem i przewrotnymi porównaniami. O dziwo, nie przytłacza ich konstrukcją - o co łatwo, jak np. gdy czytałem "Drogę do piekła" - świetny thriller, ale opisy niepotrzebnie pełne porównań. Tu porównania malują całe obrazy, prowokując uśmiech na twarzy Czytelnika.
Cała ta historia jest nie tylko nieprawdopodobna, ale tez się nie klei. Przynajmniej pozornie. Mnóstwo tropów, które nie zawsze prowadzą w dobrą stronę, nie zawsze należą do tej konkretnej sprawy (bo jest ich więcej niż jedna), Bialas nie o wszystkim nam mówi, a zbadanie niektórych śladów rozmyślnie odkłada na później. Nie tylko to zresztą, co widać w jego relacji z policjantką Carol.
Jeśli noir, nie może tez zabraknąć używek - piwa, brandy, wódki, papierosów, cygar -  i wnętrz - ciasne biuro z wypadającą klamką, w którym okna lepiej nie otwierać, chyba że lubi się wdychać spalony tłuszcz tureckiej knajpy. No i oczywiście - białorycerstwo bohatera, który z uporem godnym lepszej sprawy ratuje za świeżo zarobione pieniądze poboczne ofiary swoich śledztw, choć za chwilę znów nie będzie śmierdział groszem. Prędzej nieprzetrawionym alkoholem wydychanym porankiem na ściankę wanny.
Łatwo byłoby w tej powieści popaść w pastisz, komiksowe przejaskrawienie, śmieszność niczym w  tanich horrorach klasy B. Autorowi daleko do tego. Bardzo sprawnie balansuje blisko granicy, prowadząc swojego bohatera ścieżką twardziela o wrażliwym sercu. Kuba w recenzji na Dzikiej Bandzie  mówi  i hołdzie dla klasyków czarnego kryminału i umiejętnie wplecionych cytatach gatunkowych. Tu wielu odniesień ni dostrzegłem, bo klasykę będę dopiero poznawał (półeczka z Hammettem i Chandlerem czeka), ale bogatszy o tą wiedzę pewnie do "Kota Syjonu" wrócę.
Porywający kryminał, niesłusznie niezbyt szeroko znany. Jeżeli chcecie próbki stylu, zerknijcie do zalinkowanej recenzji Kuby, jest tam parę fragmentów, które mnie absolutnie przekonały. Mam jeszcze nadzieję, że Autor wróci - choć na chwilę - z rejonów dokumentalnych do ponurego biura Bialasa.

Informacje dodatkowe o Kot Syjonu:

Wydawnictwo: Buchmann
Data wydania: b.d
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-62382-07-1
Liczba stron: 304
Dodał/a opinię: slpablos

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Kot Syjonu

Kup książkę Kot Syjonu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Głupi Funio
Jerzy A. Wlazło0
Okładka ksiązki - Głupi Funio

Ślizgacz Maślacz dba, żeby chleb zawsze spadał masłem do dołu. Głośnik Telewizorek troszczy się, żeby reklamy zawsze wrzeszczały przeraźliwie. Nuda Maruda...

Na wczoraj
Jerzy A. Wlazło0
Okładka ksiązki - Na wczoraj

Czy istnieje coś takiego jak czas? Czy wydarzenia muszą się układać w sekwencje? Czy wszystko zdarza się naprawdę tylko raz? A może to jedynie złudzenie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy