Poznałam powieść bardzo kontrowersyjną, "Mechaniczny" Iana Tregillisa opowiada o maszynie, niewolniku który postanowił się zbuntować. Powieść to fantastyka ale opowiada o temacie wiele razy pojawiającym się w literaturze czyli niewolnictwo.
Książka opisuje konflikt między Holandią która chce maszyny wykorzystywać do wojen i pojedynków a Francją która uważa że maszyna też ma swoje prawa i nie można jej nakazać co ma robić. Spór trwa trzysta lat i nadal jest nierozstrzygnięty. Głównym wątkiem są losy klakiera Jaxa ale przewijają się też wątki pastora Luuki Vissera który zna nie jeden mroczny sekret oraz wicehrabiny Berenice która jest specjalistą od mechanicznych klakierów. W jaki sposób połączą się losy tych bohaterów? To wszystko w książce.
Przez książkę przebrnęłam z trudem za dużo nudnych wątków politycznych, wiele niezrozumiałych słów, sporo razy niektóre części musiałam czytać dwa razy żeby zrozumieć co tam pisze, do tego przeplatające się wątki trzech postaci które dopiero później łączą się w spójną całość w niczym nie pomagają. Kiedy zaczął się wątek zbuntowania Jaxa zrobiło się trochę łatwiej, akcja nabrała tępa i stało się to mniej nudne wątki wszystkich trzech osób jakoś się rozwinęły i dobrnęłam do końca. Czytania nie ułatwia wojna między protestantami a katolikami oraz elementy szpiegowskie, na prawdę wiele intrygujących elementów.
Może i książka jest trudna do zrozumienia ale ukazuje nam wpływ technologii na nasze życie, także warto się na niej skupić i brnąć aż do końca a tam już poznamy sens powieści.
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2016-07-20
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: The Mechanical.The Alchemy Wars: Book One
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Ilustracje:Joanna Pelc/ Paweł Szczepanik/ bagira_87(fotolia)
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak
Szaleni brytyjscy czarownicy kontra nazistowscy obłąkani nadludzie. Pracujący w terenie agent, Raybould Marsh, wraz z innymi członkami brytyjskiego wywiadu...
Jestem mechanicznym, którego nazwali Jax.Mój rodzaj powstał, by służyć ludzkości i spełniać jej zachcianki. Ale teraz nasze więzy pękają...