To było moje pierwsze spotkanie z Thomasem Harrisem. „Milczenie owiec” otwiera cykl książek z Hannibalem Lecterem i jest jednym z głównych powodów, dla których w ogóle warto po tę powieść sięgnąć. Bo o ile w filmie Clarice Staling może intrygować, o tyle w książce nie ciekawi mnie wcale. Na tle przestępcy, w którego sprawie toczy się główne dochodzenie, Hannibal wyrasta do rangi prawdziwego giganta. Tego drugiego, gwoli ścisłości, głównego zbrodniarza, mogłoby tu w ogóle nie być. Historia niewiele by na tym straciła.
Autor poświęca w swojej powieści sporo uwagi homoseksualistom, ich wyalienowaniu i samotności w nowoczesnym społeczeństwie. Zwraca też uwagę, że istnieje na tym świecie wielu, także młodych ludzi, którzy osób o innej orientacji seksualnej w ogóle nie akceptują. Znęcają się nad nimi, jeszcze bardziej pogarszając ich i tak kiepskie położenie. Swoje dokładają też instytucje odpowiedzialne za wykonywanie operacji zmiany płci, które są obwarowywane jednak wieloma warunkami i ograniczeniami.
Clarice Starling, a wraz z nią każdy czytelnik, pokonuje bardzo długą drogę, pełną pułapek, ślepych uliczek i społecznych nierówności, by wreszcie pomóc złapać przestępcę, który porywa młode, by zdjąć z ich ciał skórę, potrzebną mu do jego chorego projektu.
Clarice, jako studentka, którą szef FBI, Jack Crawford, zatrudnił do pomocy przy wykonywaniu tego niezwykle trudnego zadania, omal nie zawaliła z jego powodu studiów w akademii, choć ostatecznie, w ostatniej chwili, udaje się jej wyjść z tarapatów obronną ręką. Trochę zasługa w tym samego FBI, a trochę jej koleżanki ze studiów, Ardelia Mapp.
Hannibal Lecter, jako nieoficjalny, choć dosyć wysoko ceniony, doradca policji, pomaga w śledztwie, o dziwo, świetnie się przy tym bawiąc. Wie znacznie więcej, niż ma ochotę przyznać, lubi mylić tropy, albo zmuszać ludzi, którzy przyjdą z nim porozmawiać, do swoistej wymiany handlowej. Coś za coś. Informacje, które mogą pomóc popchnąć śledztwo do przodu, zamienia na wspomnienia i sekrety, które posiada każdy z nas, jak i odwiedzający go w więziennej celi ludzie.
Lecter uwielbia być tym, kto zwodzi. Nie znosi za to być zwodzony. To doprowadza go do szewskiej pasji , a z tego punktu zaledwie krok dzieli go od ponownego mordowania niewinnych ludzi. Dowodem na to, że więzienie wcale nie uspokoiło jego apetytu, jest to, że odgryzł nos jednej z pielęgniarek, kiedy nie był dostatecznie dobrze pilnowany.
Lecter, choć z wykształcenia i zawodu jest psychiatrą, podczas prowadzenia praktyki, ukrywał wiele rzecz, zarówno przed pacjentami, jak i w późniejszym czasie, przed policją.
To prawdziwy socjopata. Jest niebywale sprytny. Bardzo ceni sobie swoją przebiegłość i intelekt. Potrafi wydostać się z każdej, nawet niezwykle trudnej sytuacji, nie bacząc na to, ilu ludzi będzie musiał zamordować po drodze. W kilku ostatnich rozdziałach okazuje się, że ostatecznie udaje mu się zbiec i wykorzystując tożsamość innego człowieka, trochę zmienić swój zbyt mocno rozpoznawalny wygląd. A ponieważ sequel słynnego „Milczenia owiec” nosi tytuł „Hannibal” jest stu procentowo pewne, że o nim jeszcze usłyszymy. Choć niekoniecznie spodoba nam się to, o czym będziemy musieli czytać.
O ile śledztwo było dosyć intrygujące, choć ze wszystkich stron zdominowała je postać samego Hannibala, o tyle Clarice jest całkowicie papierowa. Podobnie jest z Ardelią Mapp. Sytuację ratuje trochę Crawford i inni członkowie służb specjalnych, personel medyczny, czy mniej, lub bardziej pomocni naukowcy. Nawet pani senator nie jest jednowymiarowa.
Opisy, a także przebieg samej akcji to ogromny plus książki. Autora czytało się bardzo płynnie. Nie udało mu się zanudzić mnie w ani jednej chwili. Wszystko przebiegało bardzo sprawnie i wzorowo.
Przypadł mi do gustu jego styl.
Z pewnością będę jeszcze nie raz sięgać po którąś z jego książek. A sequel „Milczenia owiec” przeczytam na pewno.
Mocna czwórka z plusem.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2001-10-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: The Silence of the Lambs
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Ilustracje:-
Dodał/a opinię:
Były pracownik FBI Will Graham, znany ze swoich sukcesów w tropieniu seryjnych morderców, powraca do czynnej służby, aby dopomóc policji...
Zwieńczenie kultowej serii z najbardziej nurtującą postacią w literaturze - Hannibalem Lecterem Powieść przedstawia młodzieńcze lata geniusza zbrodni...