Jane Eyre marzy, by zostać guwernantką. Ciepła posada, regularne posiłki i przy odrobinie szczęścia, miłość. Kiedy zaczyna pracę w Thornefield Hall jej plan zaczyna się spełniać. Mroczny i dziwny pan Rochester szybko kradnie serce Jane! Starszy, gburowaty i tajemniczy…. Czy to się może udać? Gdyby duchy nie maczały w całej sprawie paluchów, to może wiek nie byłby istotny, a dzieli ich sporo. Nic w tej książce nie jest pewne, a już z pewnością zdrowie psychiczne, co niektórych bohaterów!
W tej powieści Jane Eyre wcale nie gra pierwszych skrzypiec. Już przed lekturą nastawiłam się, że to będzie opowieść o losach guwernantki. A jednak w całą sprawę wplątane są przyjaciółki Jane oraz członkowie towarzystwa.
Jane Eyre to wyważona młoda dama, która pragnie spokoju. Szczerze powiem, że jej małe aspiracje nie zrobiły na mnie wrażenia, a już jej obiekt westchnień rażąco mnie odpychał, bo Rochester jest po prostu blee… Za to Charlotta Bronte, to gwiazda jak się patrzy i od pierwszej strony pokochałam tę dziewczynę. Jest nie tylko miła, ale bardzo żywiołowa i wyszczekana. Co najważniejsze, pragnie zostać sławną pisarką (nazwisko zobowiązuję) i nawet na moment nie rozstaje się z notatnikiem. Bardzo sympatyczna postać i kiedy Charlotta wkracza do akcji, nuda nikomu nie grozi. Członkowie towarzystwa również maju tu dużo do powiedzenia. Alexander jest agentem TRDZ, czyli Towarzystwa do spraw Relokacji Dusz Zbłąkanych, i wraz z ciamajdowatym asystentem, chcą zdobyć Latarnię. Janę chcę być guwernantką, Charlotte marzy o zostanie pisarką i agentką TRDZ w jednym, a Rochester chcę.. Oj, tego Wam nie zdradzę. Każdy ma inny cel do osiągnięcia, więc co ich łączy? Duchy! Bo jakoś całkiem żywotne są w tej powieści.
Książka specyficzna, bo jest to komedia fantastyczno - przygodowa z nutą romansu. Jest to powieść, z którą miło można spędzić czas i przy okazji zdrowo się pośmiać. Akcja rozkręca się bardzo szybko i jest usiana licznymi twistami fabularnymi. Autorki wielokrotnie zwracają się do czytelników i komentują rozwój wypadków, bo jak same przekonują, ich opowieść jest prawdziwa. Jeśli szukacie wzruszającej historii, to ta powieść nie spełni Waszych oczekiwań. Jest to książka typowo rozrywkowa i na wiele spraw trzeba przymknąć oko.
„Moja Jane Eyre” to zabawna i zagadkowa powieść, bo intryga goni intrygę! Uwielbiam takie historię i polecam wszystkim, którzy łakną sporej dawki sarkazmu. Bohaterowie to prawdziwa mieszanka wybuchowa, a szczególnie ci mniej materialni. Podsumowując, ta książka jest idealną receptą na dobry humor! 7/10!
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2018-08-22
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: My Plain Jane
Dodał/a opinię:
Monika Szulc
Prześmieszna, fantastyczna, romantyczna i całkowicie (ale tak naprawdę, to wcale nie) prawdziwa historia lady Jane Grey. Jane, lat szesnaście, ma...