Powieść debiutującego Krzysztofa Królasa ,,Najmita" ukazuje mroczny świat fantasy z średniowiecznym rodowodem, ale w oryginalnej oprawie geograficznej i kulturowej. Jednak główną osią utworu nie jest walka o tron czy panowanie w mieście Sirfas, ale losy tytułowego bohatera, sławnego Nożownika i jego kamratów. Zostaje on wplątany w skomplikowaną intrygę uknutą przez Wróżbitę (doradcę Księcia) powiązanego z kultem Nekromantów. Jego celem jest ożywienie demonicznie przedstawianego Opętańca, ,,najwspanialszego wojownika w Dolnym Królestwie", zebranie armii Najemników i pokonanie swych wrogów.
Wartka akcja wciąga w wielowymiarowy wir wydarzeń, gdzie przestrzeń i czas są niejednorodne, zmieniają się i nakładają, trochę jak w pijackim śnie Nożownika Biezuja. Autor celuje w naturalistycznych opisach otoczenia i życia bohaterów, którzy mordują, piją na umór lub ,,chędożą". W tym okrutnym, brudnym, wręcz śmierdzącym świecie nie ma miejsca na uczucia, chyba że są to strach, nienawiść i cierpienie. Mętno tu od podejrzanych czarów i magii. W Czarnyczorcie, aby pomóc Nożownikowi, bohaterowie staną do walki z Nieumarłymi, Mutantami i Ghulami. Krwawe opisy ukazują starcia wręcz, pojedynki na noże, broń białą i stosowanie ,,telekinetycznego ataku". W tle rozgrywa się wojna, a oblężenie miasta Sirfas przez Szwabów zostaje przedstawione w dzienniku - zapiskach Tymoteusza, kompana Biezuja. Zmiany narratora uatrakcyjniają powieść i pozwalają zobaczyć wydarzenia z różnych punktów widzenia. Utwór szczególnie zyskuje w narracji trzecioosobowej, gdzie nie zawężając pola widzenia, nabiera rozmachu i kolorytu, intryguje tajemniczością.
Główny bohater to Nożownik, najemny morderca, który zabija z ochotą dla zysku, dziwek i wódki. W cynicznym, nawykłym do okrucieństwa, podrzynającym gardła jak maszyna bohaterze nie ma wyrzutów sumienia czy refleksji, ale prześladuje go wspomnienie zgwałconej, a potem zabitej małej, niewinnej dziewczynki. Krwawy koszmar budzi strach: ,,Wspomnienie płonącego dworu szarpnęło jego sumieniem". Jednak w tym świecie bezwzględnego zła rządzi śmierć i zemsta - mści się Biezuj, pomsty na nim szuka Wróżbita. Nawet Aleksy Radigar, upadły szlachcic, który mógłby uosabiać sprawiedliwość i prawo moralne, też staje się mordercą i pała żądzą zemsty. Wyposażony przez Wróżbitę w ,,magiczne oczy" (potrafi zajrzeć do umysłu człowieka) szuka Nożownika, który zabił jego rodzinę i małą córeczkę. W tym pojedynku nikt nie zwycięża, w myśl słów Biezuja: ,,Nie ma żadnych bogów (...) Jest tylko śmierć". Rządzą instynkty - aby przetrwać, Nożownik pozwala nawet zabić własnego brata, Aszalina, którego porwano i traktowano jak zakładnika. Podobnie rzecz się ma w scenach erotycznych - ukazujących tylko zaspokojenie pospolitych żądz, nieraz poprzez przemoc i gwałt.
W ciężkiej atmosferze ,,Najmity" brak jaśniejszych barw, humorystycznych akcentów, które choć na chwilę rozświetlałyby te straszne, mroczne nastroje. Choć, trzeba przyznać, raz uśmiechamy się rzeczywiście - gdy autor ,,potęguje" grozę i koszmarna dziewczynka jako nieumarła mówi do Biezuja: ,,Mój tatuś cie wypatloszi". Prawie egzotycznym zjawiskiem w tym zepsutym, przerażającym świecie są Polanie, którzy przybyli z odsieczą na pomoc obleganym Warnom. Ich wyraźnie kojarząca się z Polską husaria budzi respekt, a oni sami ukazani są jako dumni i ,,prawi". Chociaż tyle...
Informacje dodatkowe o Najmita:
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania: 2014-01-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
978-83-7805-951-6
Liczba stron: 200
Dodał/a opinię:
trefl_mal
Sprawdzam ceny dla ciebie ...