W książce są opisane losy pięciu psów, które pomagały żołnierzom w czasie wojny. Wszystkie były różnych ras i walczyły w różnym czasie, ale połączyło je jedno: poświęcenie dla ludzi. Pozycja ta bardzo mnie zaciekawiła, bo lubię historie, które są poświęcane zwierzętom, autorka ma lekki i przyjemny styl dzięki czemu książkę czyta się naprawdę szybko i z zaciekawieniem. Bardzo rzadko mówi się o cierpieniach zwierząt w czasie wojen, a przecież wiadomo, że one także były poszkodowane. Brakuje mi konkretnego wyjaśnienia jak dalej potoczyły się losy psa Cezara. Czy przeżył wojnę?.To wspomnienie zostało spisane jakby na szybko i zostało niedokończone. Dlatego pozostał pewien niedosyt. Mimo tej wady ta książka jest ciekawym zbiorem, gdzie w przeciwieństwie do nudnych podręczników do historii, które często są pisane usypiającym językiem znajdziemy tu wspomnienia ludzi, którzy na własnej skórze odczuli czym jest wojna. Każdy może tu znaleźć coś dla siebie, zainteresowani historiami wojennymi, losami psów. Oczywiście zwierząt walczących na wojnie było o wiele więcej, autorka sama o tym mówi w zakończeniu Dodam też, że bardzo lubię okładki książek z tej serii a okładka "Pies, który uratował mi życie" wyjątkowo chwyciła mnie za serce.
Informacje dodatkowe o Pies, który uratował mi życie:
Wydawnictwo: HACHETTE
Data wydania: 2010-11-15
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
978-83-7575-719-4
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię:
Deutschland191
Sprawdzam ceny dla ciebie ...