Adam Dalgliesh ma kolejną sprawę, gdzie tym razem znał jedną z ofiar, byłego ministra Paula. ,,Znałem tego człowieka, pomyślał, co prawda powierzchownie, ale znałem. I lubiłem."
W kościele znajduje odrażający odór śmierci, potem zaś udaje się do domu zmarłego, aby pogrzebać w jego przeszłości i porozmawiać z domownikami. Prawda, kłamstwa, półprawdy mieszają się ze sobą, detektyw jako dobry obserwator musi się w tym odnaleźć, potwierdzić alibi mieszkańców. Stawia sobie pytania: kto miał środki, możliwości i motyw do dokonania tejże zbrodni.
W tej książce brakuje dynamiki wydarzeń, większość fabuły koncentruje się na rozmowach, przesłuchaniach, poświęcono sporo miejsca dużej ilości bohaterom, zdarzeniom z ich przeszłości, ich charakterystyce- przez co niestety sprawia wrażenie rozwlekłego. To bardzo klasyczny, rozbudowany, wielowątkowy kryminał. Fani drobiazgowych, szczegółowo opisanych śledztw jednak nie powinni być zawiedzeni: dowiedzą się jak pracuje policja, jak różnie reagują ludzie na wieść o śmierci, a także to, że policjant ma przede wszystkim schwytać zabójcę, a nie lubić czy szanować ofiarę. Musi najpierw dowiedzieć co się stało, a potem to udowodnić.
,,Ofiara jest kluczem do własnej śmierci. Zginął z powodu tego, kim był, co wiedział, co zrobił lub zrobić zamierzał."
,,Przedsmak śmierci" to dobra powieść kryminalna, lecz bez fanfar, z angielskim sposobem prowadzenia śledztwa. Fanom gatunku proponuję zapoznać się z tym tytułem.
Informacje dodatkowe o Przedsmak śmierci:
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2014-02-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
9788328008724
Liczba stron: 624
Dodał/a opinię:
monalizka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...