Ostatnio zafascynował mnie wątek legend arturiańskich w książkach. Znacie takie książki? Lubicie ten wątek? Do niedawna nie mogłam się nazwać wielką fanką Legendy o Królu Arturze, oczywiście znam ją, oglądałam filmy i seriale nawiązujące do niej, jednak nie wybierałam książki ze względu na ten wątek, teraz wiem, że muszę przeczytać kolejny tytuł, w którym w nowy sposób zostanie przedstawiona ta legenda. "Srebro w kościach" Alexandra Bracken to nowa książka, w której można się zatopić w całkiem nowy świat, którego filary są oparte na owej historii o Królu Arturze. Od samego początku nie można zapomnieć, że to wprowadzenie w nowy świat i trochę musimy się przebić przez książkę, by w końcu przestać się gubić w tym świecie, jednak jak już się wciągniemy to ciężko się oderwać od niego. Jestem niezmiernie ciekawa, co autorka nam przygotuje w kolejnym tomie, ponieważ historia jest bardzo ciekawa i czekam na dalsze jej rozwinięcie. Tamsin Lark jest Zgłębiającym, jednak nie jest to coś, co jej by się podobało. Zawsze chciała jednego, nie być wplątywana w niebezpieczne poszukiwania artefaktów, w końcu co ona mogła. Jako śmiertelniczka, która nie włada magią, nie miała zamiaru rywalizować z Oświeconymi o artefakty. Jak wiemy, w chwili kiedy się znajdziemy pod ścianą, jesteśmy w stanie zrobić wiele, i wiele jesteśmy zapomnieć. Tak samo było z Tamsin, chcąc ochronić brata przed śmiercią głodową, zakasała rękawy i przełamała się w swoim postanowieniu. Wiele lat później zdarza się okazja, nie tylko wyrównać rachunki z pewnym osobnikiem, ale również uratować swojego brata przed klątwą. Wolicie gdy fabuła od samego początku książki pędzi, czy wolicie powolne wprowadzenie w nią? Odkąd poznałam autorkę Alexandrę Bracken zakochałam się w jej stylu pisania, bardzo wysoko umieściłam ją na swojej prywatnej liście autorów. Jednak jak to ja zawsze mam jakieś "ale". Tym razem, czyli podczas lektury książki "Srebro w kościach" po raz kolejny zauważyłam schemat, który powtarza się w jej książkach. Powolne wprowadzenie do historii, szczegółowe opisywanie nowego świata, lekko zaskakujące zakończenie pierwszego tomu, to wszystko, co już znam z książek autorki. Bardzo polubiłam się z krótkimi rozdziałami, oprószonymi licznymi zwrotami akcji, które w miarę czytania i zagłębiania się w fabułę, zacierają początkową dezorientację. Jest to, kawał dobrej fantastyki. Jednocześnie muszę ją pochwalić za całkiem nowe i dość świeże pomysły na fabułę. Jako "okładkowa sroka" zachwyciłam się okładką, jej prostotą oraz elementem, który od razu przywodzi na myśl legendę o Królu Arturze, oprawa zachwyciła mnie tak samo jak treść książki, która dodatkowo mnie porwała. Nie można również zapomnieć o genialnym budowaniu napięcia przez autorkę. To wszystko zapewniło mi świetną lekturę, za którą dziękuję bardzo wydawnictwu Jaguar
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2023-07-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 576
Tytuł oryginału: Silver in the Bone
Tłumaczenie: Michał Zacharzewski
Dodał/a opinię:
NataliaDrazek88
Mam na imię Gabe. Zawsze byłem tym, który zostaje w tyle. Chcę się wyrwać z pogrążonego w beznadziei miasta i zapomnieć o potwornościach, które...
Finałowy tom zapierającej dech w piersiach trylogii Mroczne umysły. Idealna lektura dla fanów Niezgodnej i Igrzysk Śmierci. Ruby nie może oglądać się...