Czytaliście najnowszą książkę Ady Nowak „Ucieczka”? Jakie jest wasze zdanie na jej temat? Ja powiem szczerze spodziewałam się trochę czegoś innego. Nie mówię, że jestem zawiedziona, ale jednak czegoś mi tu brakowało.
Marta właśnie zaczęła swoją pierwszą pracę - terapeutki na więziennym oddziale leczenia uzależnień. Tam poznaje Adama, który od samego początku wydał się dziewczynie bardzo interesujący. Adam twierdzi, że jest niewinny i postanawia uciec z kraju. Namawia Martę, żeby mu towarzyszyła. Dziewczyna rzuca wszystko i wyjeżdża z mężczyzną i tu zaczyna się temat ucieczki, który miejscami był trochę nużący.
Główna bohaterka wydaje się dziewczyną bardzo naiwną. Rozumiem, miłość od pierwszego wejrzenia itd., ale rozum to drugie.
Sama fabuła jest dosyć ciekawa. Jednak moim zdaniem za dużo tu trochę dziwnych wydarzeń, które wnoszą chaos do całego zarysu.
Oceniam ją raczej średnio, ale nie zniechęcam. Książka na jeden wieczór. Czyta się dosyć szybko i raczej nie odstrasza od samego początku. Pewne wątki wzbudzają ciekawość.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
monikaswiatek
Klara trafia do firmy z branży finansowej, której prezesem jest Jan. On szuka asystentki, a ona widzi w tym szansę na zdobycie doświadczenia, może...