Wzgórze Niezapominajek

Ocena: 4.86 (14 głosów)
opis

Magicznie brzmiący tytuł, opis zapowiadający odkrywanie tajemnic to były dwa główne powody dla których wiedziałam, że nie oprę się się "Wzgórzu Niezapominajek" Anny Bichalskiej. Nie znam twórczości autorki i nie miałam pojęcia czego się spodziewać, ale przecież to tylko niecałe dwieście dziewięćdziesiąt stron, więc w najgorszym przypadku nie będę męczyć się zbyt długo... Jak było w rzeczywistości?


Lena ma trzydzieści dwa lata, mieszka w Białymstoku i zajmuje się grafiką reklamową. Przygotowuje się do ślubu z Mariuszem, choć ich związek jest dość nietypowy. Mało w nim namiętności a dużo swobody. Od kilku tygodni jednak coś się psuje... Powody takiego stanu rzeczy wyjdą na jaw przypadkowo i to za sprawą psa, którego Lena znajduje w lesie. To dzięki niemu odkrywa prawdę o swoim narzeczonym a złamane serce postanawia wyleczyć u babci, w ukochanych Błękitnych Brzegach. Powraca do pokoiku na poddaszu, który niesie falę wspomnień z przeszłości, o dzieciństwie i radosnym czasie, kiedy jeszcze żyli jej najbliżsi: tata, brat Olek i przyjaciółka Julia. Długie spacery z Driadą, spotkania z mieszkańcami i pomoc w słodkim babcinym interesie sprawiają, że Lena nabiera chęci do zmian w życiu.

Pod wpływem impulsu zaczyna tworzyć ilustracje do konkursowego opowiadania i dzięki temu natrafia w szufladzie na szkatułkę... Okazuje się, że to Julia była tutaj dwa lata temu i żegnając się przed śmiercią z ludźmi i miejscami bliskimi jej z dzieciństwa zostawiła dla niej list oraz wskazówki, dzięki którym ma odkryć tajemnice z przeszłości. Tylko czy Lena tego chce... Sama Julia uprzedziła ją, że może to być trudne i bolesne...
Wskazówki mają być trzy i na każdym etapie może się jeszcze wycofać, jeśli wychodzące na światło dzienne informacje zaczną ją przerażać, ale z drugiej strony jak zacznie się szukać to chyba każdy chciałby już dotrwać do końca, prawda? Czy Lena odważy się poznać całą prawdę i to do końca? Czy będzie miała żal, że tak wiele lat żyła w nieświadomości?


Ta powieść to dowód na to, że nie książek nie trzeba sztucznie wydłużać, nie trzeba wciskać zbędnych opisów, nie trzeba tworzyć dialogów o niczym, nie trzeba kilkakrotnie powtarzać tych samych informacji. Na dwustu osiemdziesięciu ośmiu stronach autorka stworzyła doskonałą czytelniczą ucztę. Wystarczy wygodnie usiąść i można delektować się lekturą, która smakuje jak kawałek ulubionego ciasta. Fabuła jest tak stworzona, że ma chwili na nudę, wciąż dzieje się coś ważnego, co ma znaczenie. W każdej chwili możemy natrafić na szczegół, prowadzący do rozwikłania kolejnych tajemnic... A jest ich tu wiele... Kiedy już myślimy, że to koniec rewelacji to tuż "za rogiem" czają się nowe sekrety. Ważne informacje mogą być ukryte właściwie wszędzie i Lena musi gromadzić je jak koraliki i dopiero na końcu uda jej się stworzyć naszyjnik prawdy.
Przyznaję szczerze, że cztery razy udało mi odkryć prawdę zanim została wyjaśniona na kartach książki - bawiłam się przy tym doskonale i z niepokojem oczekiwałam na potwierdzenie lub zaprzeczenie swoich teorii.

"Wzgórze Niezapominajek" zakończyło się dla mnie łzawym wzruszeniem. Książka już trafiła do rankingu ulubionych i na długo zostających w pamięci powieści. Jestem godna podziwu dla Anny Bichalskiej, bowiem stworzyła historię doskonałą, w której czytelnika nie tylko kuszą i intrygują tajemnice, ale również zachwyca sposób dawkowania prawdy o wydarzeniach z przeszłości i stopniowanie napięcia. Lekturę czyta się niezwykle lekko, przyjemnie i płynnie, choć nie brakuje zadziwień czy emocji. Jest cudowna!

Powieść porusza bardzo dużo trudnych tematów - samotne rodzicielstwo, utrata bliskich, przyjaźń, alkoholizm, choroba, życiowe wybory, emocje dziecka w trudnych chwilach, stawanie się kobietą i pierwsza miłość. Dzięki bohaterom, którzy zostali szczegółowo scharakteryzowani otrzymujemy od autorki wskazówki, jak poradzić sobie w chwilach, gdy sądzimy iż to już koniec naszego szczęśliwego życia. Nie możemy bać się marzyć, bo to one trzymają nas w pionie, dają radość i poczucie spełnienia. Musimy próbować się realizować poprzez to, co lubimy. Nie rezygnujmy z tego, choćby miało trwać kilka minut dziennie. Dajmy sobie szansę i nie poddawajmy się w drodze do celu.


Podsumowując - "Wzgórze Niezapominajek" to magiczna opowieść o przyjaźni zrodzonej pod krzaczkiem porzeczek, o stracie, trudnych decyzjach, tęsknocie oraz tajemnicach, które potrafią potrząsnąć naszym życiem. Poruszająca, emocjonująca i przepełniona ciepłem umiejscowiona w przepięknym otoczeniu lasów i jezior - gorąco polecam!

Informacje dodatkowe o Wzgórze Niezapominajek:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2017-07-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-276-3105-3
Liczba stron: 287
Język oryginału: Polska
Dodał/a opinię: ejotek

więcej
Zobacz opinie o książce Wzgórze Niezapominajek

Kup książkę Wzgórze Niezapominajek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kufer tajemnic
Anna Bichalska 0
Okładka ksiązki - Kufer tajemnic

Magdalena odkrywa na strychu zakurzony i zapomniany kufer. W środku znajduje list od dawno zmarłej matki. Okazuje się, że kufer niegdyś należał do Stefanii...

Adelka i kot wyjątkowy
Anna Bichalska0
Okładka ksiązki - Adelka i kot wyjątkowy

Adelka marzy o własnym kocie, ale rodzice zgadzają się pomyśleć o tym dopiero, kiedy trochę podrośnie. Dziewczynka wierzy, że jej kot będzie piękny i wyjątkowy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy