Życie Jules się sypie - utrata pracy, przyłapanie chłopaka na zdradzie oraz problemy finansowe zbiegają się w czasie, zadając jej potężny cios. Kobieta, ponownie szukając zatrudnienia, trafia na ogłoszenie dotyczące opieki nad mieszkaniem. Okazuje się, że jest to lokum w jednym z najbardziej znanych budynków na Manhattanie - Bartholomew. Miejsce to owiane jest złą sławą. Mówi się nawet, że jest przeklęte, jednak stawka - 12 tysięcy dolarów za trzymiesięczną opiekę nad mieszkaniem - skutecznie zachęca Jules do przyjęcia oferty. Na miejscu okazuje się, że obowiązują tam pewne zasady - nie można sprowadzać gości, spędzać nocy poza swoim apartamentem ani inicjować rozmów z pozostałymi mieszkańcami.
Początkowo wszystko idzie gładko, lecz nagłe zniknięcie Ingrid, opiekunki mieszkania poniżej oraz odkrycie kilku niepokojących faktów na temat poprzednich lokatorów sprawia, że Jules zaczyna obawiać się o swoje bezpieczeństwo.
🏬🗝️
,,Zamknij wszystkie drzwi" było dla mnie świetną rozrywką. Zaangażowałam się w lekturę już na samym początku, a im dalej czytałam, tym było jeszcze ciekawiej. Na ostatnich 150 stronach akcja przyspieszyła do tego stopnia, że książka stała się dla mnie nieodkładalna.
Domyśliłam się, kto okaże się tutaj ,,tym złym", lecz kompletnym zaskoczeniem było dla mnie to, co tą osobą kierowało. Rozwiązanie zagadki mocno mnie zaskoczyło i mimo że książkę skończyłam kilka dni temu, wracam do niej myślami, a to dobry znak.
Przyznaję, że dreszczyk charakterystyczny dla tego gatunku towarzyszył mi dopiero na wspominanych wcześniej 150 stronach, co w mojej ocenie odróżnia tę książkę od ,,Wróć przed zmrokiem". Mimo tego świetnie spędziłam czas z tą powieścią.
Jeśli lubicie motyw tajemniczych, nawiedzonych miejsc, polecam Wam tę pozycję 🗝️
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Lock Every Door
Dodał/a opinię:
dajnurawksiazki
Złe wieści są lepsze niż ich brak.
Myślisz, że najgorsze masz już za sobą? Świat nazywa je ,,ocalałymi". Jako jedyne przeżyły, mimo że wszyscy inni wokół nie mieli tyle szczęścia. Przeszły...
Czy odważysz się poznać prawdę o tym, co wydarzyło się tamtej krwawej nocy? ,,To nie ja ich zabiłam!"-Lenora wołała, Lecz z całej rodziny tylko ona...
Patrzę na ten budynek po raz pierwszy od pół roku. Jego ponowny widok przyprawia mnie o dreszcz przerażenia, który przeszywa mnie do szpiku kości, choć mocniej otulam się kurtką.
Więcej