Bo miłość nie jest taka prosta. Każdy ma sumienie. Tom 3, cześć 5. (Koniec tomu 3)

Autor: art_roxana
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

***

Ostatnie wydarzenie było dowodem na to, że Roxana jeszcze nie raz zostanie zaskoczona przez życie. Usypiając swoją maleńką córeczkę usłyszała dzwonek do drzwi. Nie spodziewała się żadnych odwiedzin a Mike miał wrócić dopiero za godzinę. Poszła jednak otworzyć. Daron bawił się w swoim pokoju, gdy zobaczył, że mama gdzieś idzie zaraz postanowił jej towarzyszyć. Otworzyła drzwi i po chwili oniemiała.

-Dzień dobry.- Usłyszała a sama nie potrafiła znaleźć słów.

***

Gdy Mike wrócił do domu chciał przywitać się z rodziną. Jak zwykle ściągnął kurtkę, odłożył torbę i przeszedł przez korytarz. Zajrzał do sypialni ale nie było tam Roxany. Skierował się więc do salonu. Zobaczył wtedy, że mają gości. Daron zerwał się z kolan matki i podbiegł do Mikea.

-Cześć mały.- Chwycił go na ręce.

-Dzień dobry.- Podszedł aby się przywitać. Wtedy goście wstali z foteli. Kobieta wyciągnęła dłoń i uśmiechnęła się. Mężczyzna również miał przyjazny wyraz twarzy. Uścisnął dłoń Mikea.

-Lidię już znasz.- Zaczęła Roxana.

-A to jest mój ojciec. Bruno Esteves.- Przedstawiła.

 

*****

Koniec tomu trzeciego.

Jeśli dotrwaliście do końca będzie mi miło jeśli zostawicie kilka słów pod spodem, bądź ocenę. Zależy mi aby poznać wasze zdanie. Dziękuję!

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
art_roxana
Użytkownik - art_roxana

O sobie samym: Pisanie to moje hobby, nie zawsze wychodzi idealnie. Chętnie wczytuję się w opinię innych. Uważam, że każdy ma prawo do własnego zdania. Szanuję to i chcę, aby inni szanowali moje.
Ostatnio widziany: 2024-02-25 16:54:12