Boski umysł rozdział 3

Autor: basienka94
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Wtedy ojciec mnie przytulił. Tak jak ojciec przytula córkę. Lecz dla mnie było to coś większego.

- Ojej, zobacz która godzina Karolino. Matka będzie miała pretensje, czemu tak długo cię nie było.

Faktycznie, było już bardzo późno. A musiałam jeszcze znaleźć autobus powrotny.

- Przyjeżdżaj tak często jak tylko będziesz chciała – Wyszeptał mi do ucha mój tata. – Choć zawiozę cię autem będzie szybciej. A z resztą chyba już nie ma autobusów o tej porze.

Więc wsiadłam do starego Golfa, zapięłam pas i ruszyliśmy.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
basienka94
Użytkownik - basienka94

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2018-12-20 23:28:40