Recenzja książki: W kajdankach namiętności

Recenzuje: Anna Gut

Justyna, żona Karola i matka nastoletniej Kasi, od dłuższego czasu ma romans z pisarzem, Bartkiem. Do jego rozpoczęcia namówiła ją przyjaciółka - Irena. Romans ten, który miał być odwetem za nie do końca potwierdzony romans męża, stał się już dla Justyny codziennością, a spotkania z kochankiem - jak czytamy w książce - weszły jej w krew i stały się rutyną, tak jak mogą spowszednieć regularne wizyty u kosmetyczki czy w klubie fitness.

 

Krótko mówiąc: Justyna żyje w uczuciowej pustce, zawieszona pomiędzy domem, w którym nawet córka ją mało interesuje, pracą, przyjaźnią z Ireną a kochankiem, do zerwania z którym jeszcze nie dojrzała, a z którym spotkania stanowią część jej cotygodniowego planu zajęć, nic więcej. W to uregulowane, ale nudne życie wdziera się dreszcz emocji, gdy okazuje się, że w okolicy mieszkania Bartka nagle zaczyna grasować seryjny zabójca. Justyna, zauważając za każdym razem, gdy tam jest, młodego człowieka z plecakiem, zaczyna podejrzewać, że to on jest sprawcą zbrodni. Młody mężczyzna budzi w niej więc strach. Na myśl nawet nie przychodzi jej, że on podejrzewa o dokonanie zbrodni... ją właśnie!

 

Autor wielokrotnie posługuje się w książce retrospekcjami, toteż choć Justynę i pozostałych bohaterów poznajemy współcześnie, to istotne są również ich wcześniejsze działania. Szczególnie znaczenie przeszłość ma w przypadku wątku kryminalnego, który został zgrabnie włączony w akcję książki, a wyjaśnienie którego faktycznie okazuje się dużym zaskoczeniem.

 

Zaletą książki są ciekawie zarysowani bohaterowie dalszego planu, jak choćby osoby, które padły ofiarą morderstwa czy postać policjanta Kolskiego. Uwagę zwraca również lekkość i błyskotliwość autora w prowadzeniu poszczególnych wątków. 

Razi natomiast nadużywanie w powieści wulgaryzmów - i to wkładanych w usta głównej bohaterki, a także zbyt częste używanie języka potocznego. Wulgaryzmy rażą tym bardziej, że W kajdankach namiętności to powieść przede wszystkim dla młodych kobiet. 

 

Irytuje także wtrącanie przez autora w treść książki urywków innych jego książek. Może i to innowacyjna forma zachęcania czytelników do lektury własnych książek, ale trudno przyjąć, że bohaterka powieści potrafi tak łatwo przypomnieć sobie wielostronicowe fragmenty wcześniejszych lektur. Wydaje się to co najmniej mało wiarygodne. 

 

Mimo wspomnianych wad, W kajdankach namiętności to jednak lekkie, przyzwoite "czytadło" na kilka wieczorów, które gwarantuje przyjemnie spędzony czas.

Kup książkę W kajdankach namiętności

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce W kajdankach namiętności
Książka
W kajdankach namiętności
Piotr Kołodziejczak
Inne książki autora
Kobieta niespodzianka
Piotr Kołodziejczak0
Okładka ksiązki - Kobieta niespodzianka

Z okładki: "Przepraszam pana. To ja wczoraj dzwoniłam..." Kiedy osiągamy wiek dojrzały, zaczynamy żyć w przeświadczeniu, iż największe emocje mamy już...

Bo wiesz ...
Piotr Kołodziejczak0
Okładka ksiązki - Bo wiesz ...

Grażyna z Jankiem są już rok po ślubie. Powodzi im się całkiem dobrze. Mają ładne, urządzone mieszkanie i niezłe perspektywy. Ona zajmuje się domem, a...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Powrót matki
Danuta Awolusi ;
Powrót matki
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Bądź tak po prostu
Ewelina Dobosz ;
 Bądź tak po prostu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy