Urlop na załatwienie spraw prywatnych nie oznaczał przerwy w dbaniu o to, co miała najcenniejsze, czyli o ciało.
Nic nie wywołuje takiej ekscytacji jak gra, w której stawką jest ludzkie życie.
Ludzie silni godzą się z tym, co nieuniknione, akceptują nową sytuację i próbują wykorzystać traumę do wzmocnienia samych siebie.
Urlop na załatwienie spraw prywatnych nie oznaczał przerwy w dbaniu o to, co miała najcenniejsze, czyli o ciało.
Książka: Stella. Narodziny psychopatki