Może i nie jest pani morderczynią, ale sama pani obecność stanowi zagrożenie!
Mikołaj był policjantem, a policjanci pewnych niuansów nie rozumieją. Nie dlatego, że są głupi czy nieinteligentni, w żadnym razie. Po prostu są inaczej ukierunkowani.
Wyobraźnia jest ważna i potrzebna, ale ma właściwości wymiotne. Nie tylko w ciąży.
Może i nie jest pani morderczynią, ale sama pani obecność stanowi zagrożenie!