Dlaczego warto? REJESTRACJA

Udawaj, że masz władzę, a ludzie ci ją dadzą
Autor: John Flanagan
0
Odnoszę wrażenie, że nie rozumiem do końca, o co chodzi w tym waszym związku. Jest tak, jakby łączyła was tajemnica, którą ukrywacie przed światem. (...) Jesteście jak dwa magnesy... albo nie, nie jak magnesy - jak ciało niebieskie z satelitą. Jesteś jego satelitą. Jeszcze nigdy nie widziałam czegoś takiego.
Autor: Stephenie Meyer
0
Zasypiamy tak w dwóch pokojach,na dwóch posłaniach w wielu miastach w jednym świecie
Autor: Janusz Leon Wiśniewski
0
- Jaka ona jest? - pyta ojciec.
Autor: Jarosław Borszewicz
0
Ken lubi mówić, że celem pracy nad sobą, psychologicznej czy duchowej, nie jest pozbycie się fal w oceanie życia, lecz nauka unoszenia się na nich. Z konieczności nauczyłam się unosić na falach (Treya, s. 436).
Autor: Ken Wilber
0
Kocham czuć się kochana.
Autor: Jodi Picoult
0
Mężczyźni czasem są pociechą i często bydlakami, ale zawsze zagadką, powiedziała sobie, przewróciła się na bok i z powrotem zasnęła.
Autor: Noah Gordon
0
Zanotowałem w pamięci, żeby nigdy nie obsypywać komplementami kobiety, która ma w ręku kawał surowego mięsa.
Autor: Stephen King
0
Żyjemy, bo możemy kochać, a kochamy, bo możemy wybaczać.
Autor: Gregory David Roberts
0
Wydaje ci się, że wiesz już wszystko, że opróżniłeś całą skarbnicę swojej wiedzy, a wtedy Mike wymienia kolejne nazwisko i jeszcze jedno. Jak magik z czarodziejskiego cylindra ponownie lądujesz na tyłku.
Autor: Stephen King
0
Jeżeli więc przyniesiesz swoją ofiarę na ołtarz i przypomnisz sobie, że twój brat ma coś przeciwko tobie, zostaw przed ołtarzem ofiarę i najpierw idź pojednać się z bratem. Potem wróć i złóż ofiarę.
Autor: autor nieznany
0
Tak, leż w promieniach Słońca Eucharystycznego cichutko.
Autor: Św. Urszula Ledóchowska
0
Wolność trzymała mnie za nogi.
Autor: Bolesław Prus
0
Umieramy już od pierwszego oddechu
Autor: Monika Orłowska
0
Pamiętam dobrze ten lipcowy poranek i początek opowiadania wydał mi się nagle tak łatwy, jak łatwy był prolog całej tej historii, zanim nie zacząłem jej gmatwać! Bo przecież rzecz była zwyczajna. Kolorowy parasol rozpięty nad kawiarnianym stolikiem i siedząca przy nim dziewczyna. (...)Pamiętam? Pamiętam. Ale chociaż pochłonięta bez reszty rozmową z całą gromadą swoich przyjaciół, a ja byłem obcy, zupełnie na zewnątrz, z daleka, oddzielony od niej rządem stolików i twardym postanowieniem izolacji - przecież już wtedy wiedziałe
Autor: Krystyna Siesicka
0
←pierwsza poprzednia 7201 7202 7203 7204 7241 7251 7261 7341 7361 7381 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy