Dlaczego warto? REJESTRACJA

Olga Gromyko - cytaty

Strzyga jest jak zaczyn do chleba. Nie można ruszać cudzymi
Autor: Olga Gromyko
0
-Kobieta ma niewielki wybór: albo jest mężatką, albo panną lekkich obyczajów, albo czarodziejką. Pierwsze dwa zawody mnie nie przekonują.
Autor: Olga Gromyko
0
Możliwe, że jeszcze się spotkamy.
Autor: Olga Gromyko
0
Bo najstraszniejszy i najbardziej przebiegły potwór wszystkich czasów i narodów to... plotka.
Autor: Olga Gromyko
0
- No coś ty, całkiem głupi jesteś? Były mi przekazał swoją moc! A razem z nią jakieś przekleństwo, więc za mną teraz szczury biegają!
Autor: Olga Gromyko
0
Ależ wy, magowie, macie tajny alfabet ani jednej runy nie potrafię odczytać!
Autor: Olga Gromyko
0
Tak więc z kotem w objęciach, ponownie rozganiając przechodniów, wróciłam do Szkoły. Smok długo i z przestrachem przyglądał nam się zza płotu, rozpoznał, tubalnie zarechotał, wypuszczając kłęby dymu. Przechodząc chmurnie pogroziłam mu pięścią, ale ten gad bez krzty sumienia nadal ryczał ze śmiechu, turlając się po ziemi.
Autor: Olga Gromyko
0
Moja szczegółowa autobiografia - trzy linijki z zkarętasem na myślniku: sierota, osiemnaście lat temu miała pecha przyjść na świat (...) - Panno Wolho, wiem, że to niestosowne pytanie... Ale ile pani ma lat? - zapytał niebieskooki Starszy. - Eee... Dwadzieścia. - Nie skłamałam. Zaokrągliłam.
Autor: Olga Gromyko
0
Nie wyróżniała się wysokim wzrostem, ale skutecznie nadrabiała to stojącymi dęba włosami, które jako żywo przypominały sople ulepione z błota. W pozbawionej brwi twarzy o karmazynowej, gruzłowato-ziarnistej skórze tkwiły gigantyczne jasnozielone ślepia z ciemną obwódką. Nogi potwora lśniły w słońcu niebieskimi plamami, a pokryte krostami ręce ściskały gigantyczny, zakrwawiony nóż. Przy tym zielarka miała na sobie tylko stareńki, okropnie połatany szlafrok, byle jak związany w talii źle dobranym paskiem.
Autor: Olga Gromyko
0
To tylko krąg ochronny przed pomroką. - Zaczął szybko usprawiedliwiać się
Autor: Olga Gromyko
0
-W takim razie chyba powinnam usiąść - przerwałam mu i trzymając się masztu, spokojnie ulokowałam na podłodze.
Autor: Olga Gromyko
0
Oj tak, przez paskudnego wilkołaka musieli odwołać starożytną ludową imprezę ,,Płoń, do nieba płoń!".
Autor: Olga Gromyko
0
(...) Jak to dorośli i poważni ludzie... oraz wampiry, oczywiście - dodałam.
Autor: Olga Gromyko
0
Miłość nie może trwać wiecznie, tak samo zresztą jak jej brak.
Autor: Olga Gromyko
0
To nie prawda, że od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Istnieją znacznie bliższe rzeczy. Obojętność.Gorycz. Pustka.
Autor: Olga Gromyko
0
←pierwsza poprzednia 6 7 8 9 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy