Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Krzysztof Varga
Krzysztof Varga - cytaty
Fidelis żył szybko i kochał mocno, ale ciągłe dobre samopoczucie i wytryski doskonałego humoru mogły go wpędzić w ciężką nerwicę wegetatywną. Nie da się bowiem bez poważnych skutków ubocznych wciąż być szczęśliwym i zadowolonym.
Autor:
Krzysztof Varga
0
W przeszłość nie da się inwestować
Autor:
Krzysztof Varga
0
Obserwowałem, jak na bocznym pasie trzepią Austriaków, była w tym moja osobista mściwość, bo przypomniałem sobie dawne przekraczania granicy austriackiej i wszelkie upokorzenia, których doświadczyłem od tych wyniosłych wnuków stuprocentowo aryjskich esesmanów, stojących na straży swoich Mozartkugeln, strudli i modrego, pięknego Dunaju.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Gułagi i bezimienne groby pełne były ludzi z ważnymi orderami.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Światu zagrażało przegrobienie, nie było już gdzie chować zmarłych, a jednak ludzie wciąż nie mogli powstrzymać się przed umieraniem. Siła przyzwyczajenia, czy raczej zwierzęcy instynkt, kazały im masowo żegnać się ze światem, a że innego świata nie było, to zostawali tutaj, zabierając miejsce żyjącym.
Autor:
Krzysztof Varga
0
(...) tak bardzo liczy się dla nich Bóg i jego miłosierdzie, że w ogóle nie liczy się dla nich człowiek,(...).
Autor:
Krzysztof Varga
0
(...) I marszcząc brwi, wzbijają wzrok w ekran (...) na Facebooka, gdzie co chwilę muszą potwierdzać swoje istnienie. Są go tak niepewni, że wciąż muszą się w nim utwierdzać, pierwsze, co robią po przebudzeniu, to sprawdzają na portalu społecznościowym, czy jeszcze istnieją, czy nie stracili przyjaciół, czy ich wpisy są nadal komentowane, jakby naprawdę było co komentować, ich paskudne, jałowe życie nie zasługuje na żaden komentarz.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Ludzie wokół nie brali śmierci pod uwagę. I to ich trzymało przy życiu. Kwestie ostateczne załatwiali, czytając kolorowe gazety za złotówkę; tam zawsze na pierwszej stronie ktoś ciekawie i tragicznie zginął, ale były to śmierci tak absurdalne, wypadki tak kuriozalne, choroby tak egzotyczne, że nie mogły się zdarzyć nikomu innemu. Śmierć przeszła ze sfery metafizycznej w sferę rozrywkową i było to jej największe zwycięstwo nad życiem.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Obżeranie się jest szczepionką na smutek.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Przecież każdy z nas jest skazany na dożywocie, kwestią umowną pozostaje w jakich warunkach owo dożywocie spedza
Autor:
Krzysztof Varga
0
Dziwna rozrzutność panuje w tym narodzie, najwięcej kosztują śluby i pogrzeby, wszystko, co dzieje się pomiędzy, wydaje się ludziom za drogie, (...).
Autor:
Krzysztof Varga
0
Taki biznes, każdy chce cię oszukać, nie ma czegoś takiego jak zawodowa uczciwość. Jak ci ktoś mówi, że jest zawodowcem, profesjonalistą, to możesz w ciemno obstawiać, że chce cię wychujać.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Nie wiem tylko, czy czlowiek w ogole zyje normalnie. Normalnie to nawet umrzec nie mozna, wiec co dopiero normalnie zyc?
Autor:
Krzysztof Varga
0
Do dobrej impry trzeba mieć pałera. Dlatego rzadko są fajne sylwki. Zawsze jest drętwo do północy, chyba że się jacyś goście totalnie złoją albo jakaś elegancka panna zacznie się rozbierać na stole czy coś w tym stylu. Bo sylwek to jest ściema. Nikt nie ma ochoty na imprę, a trzeba imprezować, trzeba się wyjątkowo odpierdolić i o północy wszystkim, nie wiadomo z jakiej paki, składać życzenia. Jacyś kliencki, których nie znam, jakieś ich żony, i ze wszystkimi trzeba przybić pięć i zbratać się, bo jest północ. Nie lubię sylwków.
Autor:
Krzysztof Varga
0
Jestem już zmęczony, mam dość. Najchętniej bym się stąd w ogóle zerwał,nie wiem dokąd, zamknąłbym ten okres w swoim życiu, odciął to grubą kreską.
Autor:
Krzysztof Varga
0
←
pierwsza
poprzednia
5
6
7
8
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy