Dlaczego warto? REJESTRACJA

Anna Janko - cytaty

Niedobre zdarzenia i silne emocje z nimi związane zmieniają stan naszej świadomości, oddzielają nas od tak zwanego normalnego świata jakąś błoną, która nie daje się przerwać. Rzeczy mają fałszywe proporcje, język się redukuje do specjalistycznego słownika, krąg spraw się zacieśnia i jesteśmy jak w niewoli u złego demiruga. To dotyczy chyba wszystkich dramatów. Szczęśliwe wydarzenia-i emocje z nich zrodzone -rozszerzają horyzonty, dają poczucie przestrzeni, nieograniczonych możliwości, wolności. To piękne, ale przecież tez złudne?
Autor: Anna Janko
0
I trwaliśmy nieruchomi, milczący, jak aktorzy w dramacie Czechowa na przykład, pod sam koniec
Autor: Anna Janko
0
Słońce ma młode. Na łące, na ścieżkach, we wszystkich zagłębieniach, gdzie pozostało trochę wody po roztopach - iskrzy! Iskrzenie wydaje się piskiem światła. Piskiem albo krzykiem, w zależności od natężenia. Słońce ma młode, pełno ich, świetlisty harmider. Tysiące małych lusterek. Zaraz wiosna!
Autor: Anna Janko
0
Samobójcza śmierć matki jest jak wzór podpisu, który łatwo powtórzyć.
Autor: Anna Janko
0
Każdy jest zdolny jakoś kochać, choćby raz. Ale tylko wyjątkowi mężczyźni potrafią wielbić. Oni obdarowują swoją kobietę dzień po dniu jej własną siłą, jej własną urodą, ubierają ją i budują od środka, uzupełniając wszystko, o czym zapomniał Stwórca w nawale pracy.
Autor: Anna Janko
0
Auschwitz to nie jest Polska. To kawałek niemieckiej skóry, przetransplantowany, przyszyty do polskiego ciała, do polskiego miasta.
Autor: Anna Janko
0
Szczęście w nieszczęściu to jest czasami największe w życiu szczęście.
Autor: Anna Janko
0
Punkt widzenia ofiar to nie jest dobry punkt widokowy w polityce. Więc się nie pyta ofiar, lecz się wykonuje opłacalne gesty międzynarodowe.
Autor: Anna Janko
0
Moim zdaniem najlepiej by było, żeby Niemcy zabrali do siebie te wszystkie swoje obozy, które zostały po nich w Polsce. Żeby się już więcej nikomu nie myliło. Żeby Amerykanie nie mówili "polskie obozy śmierci", bo ja wtedy czuję wściekłość tak silną, że sama mogłabym te baraki przenosić.
Autor: Anna Janko
0
...wtedy nie byłam w stanie pojąć czyjegoś bólu, bo co chwilę tonęłam we własnym.
Autor: Anna Janko
0
Wyobraziłam sobie moje życie, które jakby się ze mnie wysunęło, niby cień spod stóp, albo szare skrzydełko spod
Autor: Anna Janko
0
Pospolitość. To jest w istocie pustynia serca. To jest w istocie prawdziwa samotność. Bez cienia wzniosłości. Najgorsza z możliwych, bo tracisz nawet siebie samą.
Autor: Anna Janko
0
Książki to nie są czyjeś rzeczy, to są świadectwa rozumu. Książki, które czytasz, pozwalają zajrzeć ci do głowy i zobaczyć myśli, uczucia, intencje, potrzeby emocjonalne. jeśli czytasz namiętnie to znaczy, że tym właśnie jesteś. Jesteś autorem swoich lektur i one zawsze cię zdradzą!!!
Autor: Anna Janko
0
Wojsko, każde wojsko, to kaci w drodze. Mają prawo, mają misję krwawą. Przeistoczeni, natchnieni, nie z tej ziemi. Współczesne czy niedawne masakry szokują nas, bo ta groza dyszy w nasze plecy, fizycznie wręcz czujemy, że mogłoby to i nam się przytrafić. Nie wierzymy już naiwnie, że wojna to rzecz zamknięta w historii, bo ludzie zmądrzeli. I takie atrakcje jak gwałcenie kobiet i rozbijanie dzieci o ścianę miałyby pójść do lamusa? (...) W dwudziestym pierwszy wieku także po masakrze wyrywa się złote zęby z ust zabitych, złoto to złot
Autor: Anna Janko
0
Byli zaprogramowani, byli "w procesie" zainicjowanym przez owo ideologiczne szarpnięcie, ich emocje owijały się wokół wroga, którego otrzymali w ramach państwowego przydziału i który budował ich tożsamość na zasadzie twórczej negacji.
Autor: Anna Janko
0
←pierwsza poprzednia 9 10 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy