Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Herman Melville
Herman Melville - cytaty
Mimo że w wielu ze swych postaci ten widzialny świat zdaje się być stworzony w miłości, jednakże strefy niewidzialne poczęte zostały w lęku.
Autor:
Herman Melville
0
Czyż to nie osobliwe, że tak potężna istota jak wieloryb ogląda świat przez oko tak maleńkie i słyszy huk grzmotu uchem mniejszym od ucha zająca? Ale gdyby oczy jego były tak ogromne jak soczewka wielkiego teleskopu Herschla, a uszy przestronne jak portyki katedr, czyż wydłużyłoby to jego wzrok lub wyostrzyło słuch? Bynajmniej. Po cóż więc usiłujecie ,,rozszerzać" swój umysł? Wysubtelniajcie go.
Autor:
Herman Melville
0
Pozostawiam za sobą biały, mętny wart; blade wody, jeszcze bledsze oblicza, gdziekolwiek popłynę. Zazdrosne bałwany wzdymają się z boków, by szlak mój pochłonąć; niech tam -- ale pierwej przejdę. -- Tam, u wiecznie pełnych krawędzi pucharu, ciepłe fale rumienią się jak wino. Złociste czoło pogrąża się w błękicie. Ten nurek -- słońce, z wolna zanurzający się od czasu południa, teraz idzie na dno, a dusza moja w górę się wznosi! Nuży ją nieskończona wyniosłość. Czyliżby korona, którą noszę; za ciężką mi była, owa Żelazna Korona Lomb
Autor:
Herman Melville
0
Najłatwiejsza to w świecie rzecz, nadawać sobie pozory posiadania wielkiej tajemnicy.
Autor:
Herman Melville
0
(...)nie masz bowiem na tej ziemi szaleństwa bestii, którego by nie przewyższył nieskończenie obłęd człowieka.
Autor:
Herman Melville
0
O wy, których zmarli spoczywają pod zieloną murawą, wy, którzy stojąc wśród kwiatów powiedzieć możecie: ,,tutaj, tu leży mój umiłowany!" Nie znacie strapienia, które gości w takich sercach. Ileż gorzkich niedomówień na tych czernią obrzeżonych marmurach, co żadnych nie kryją prochów! Jakaż rozpacz w owych oschłych napisach! Co za śmiertelna pustka, jaki mimowolny brak wiary w tych wierszach, co wszelką wiarę unicestwiać się zdają odmawiając zmartwychpowstania istotom, które zginęły nie wiedzieć gdzie, pozbawione grobu.
Autor:
Herman Melville
0
Niechaj Bóg mnie strzeże przed ukończeniem czegokolwiek!
Autor:
Herman Melville
0
(...) baranie łby nigdy nie powinny szukać logicznych przesłanek.
Autor:
Herman Melville
0
Rychło sprawdziły się słowa Fiaska. O ile dotąd ,,Pequod" pochylał się silnie pod ciężarem głowy kaszalota, o tyle teraz, przez przeciwwagę, odzyskał pionową pozycję, chociaż, możecie mi wierzyć, ogromnie był przeciążony. Tak właśnie, jeśli u jednego boku zawiesicie sobie głowę Locke'a, to przechylicie się na tę stronę. Ale zawieście tylko u drugiego głowę Kanta, a zaraz odzyskacie równowagę, choćby kosztem ciężkiego mozołu. Tak to niektóre umysłowości wiecznie rozmieszczają balast na swym statku. O, głupcy! Wyrzućcie za burtę w
Autor:
Herman Melville
0
Nie trzeba opisywać, z jakim uczuciem patrzałem na te marmurowe tablice w przeddzień wyjazdu do Nantucket i w mrocznym świetle pociemniałego, ponurego dnia odczytywałem losy wielorybników, którzy odeszli przede mną. Tak, Izmaelu, ten sam los może stać się twoim udziałem. Ale jakoś rozpogodziłem się znowu. Rozkoszna to zachęta do wyprawy, wyborne perspektywy awansu, jak się zdaje; zaiste, strzaskana łódź da mi patent na nieśmiertelność. Tak, śmierć tkwi w tym wielorybniczym rzemiośle -- bezmowne, szybkie, chaotyczne załadowanie c
Autor:
Herman Melville
0
Sucha gorączka na moim czole? O, był czas, kiedy wschód słońca szlachetnie mnie pobudzał, a zachód koił. Już teraz tak nie jest. To cudne światło mnie nie oświeca. Wszelkie piękno staje mi się udręką, skoro nigdy nie potrafię nim się cieszyć. Obdarzony wysokim rozeznaniem, pozbawiony jestem niskiej mocy radości. Jam przeklęty, najprzewrotniej i najzłośliwiej -- przeklęty wpośród raju!
Autor:
Herman Melville
0
←
pierwsza
poprzednia
2
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy