Już wkrótce ekranizacja "Miasta kości"

Dla niewtajemniczonych: trylogia „Mortal Instruments” opowiada o nastolatce Clarze Fray, która wiedzie zwykłe życie w Nowym Yorku. Nie jest typową dziewczyną z Big Apple, która masowo kupuje najnowsze torebki damskie i sukienki – woli oglądać anime i chodzić na koncerty ze swoim przyjacielem Simonem. Właśnie podczas jednej z takich imprez Clarie zostaje świadkiem dziwnego morderstwa. Człowiek śmiertelnie zraniony nożem przez przystojnego blondyna zamiast upaść, rozpływa się w powietrzu. Najdziwniejsze jest jednak to, że całą sytuację zauważa tylko ona! Wydarzenie, które miało miejsce, zmieni całe życie Clarie. Po powrocie do domu nastolatka odkrywa, że jej matka została porwana, a ją samą zaczynają prześladować dziwne istoty. Na szczęście z pomocą przychodzi przystojny morderca z klubu - Jace. W postać tę początkowo wcielić miał się Alex Pettyfer –jednak gdy zrezygnował, role dostał Jamie Campbell Bower – znany głównie z sagi "Zmierzch", w której grał jednego z członków bractwa Volturi. Oprócz tajemniczego blondyna, Clare może liczyć na pomoc przyszywanego rodzeństwa Jace’a – ironicznego Alexandra oraz na seksowną, noszącą głównie gorsety Isabelae Lightwood. Dzięki tej trójce Clara zyska obiekt westchnień i przyjaciółkę, która, mimo iż na co dzień masowo zabija demony i nosi wysokie buty zimowe, damskie problemy umie rozwiązywać jak nikt inny – szczególnie te sercowe.

Sam zwiastun zapowiada się interesująco. Nie zdradza fabuły filmu, jednak zachęci do obejrzenia niejedną osobę. Za to fani sagi, którzy czytali książki wcześniej, będą zachwyceni choćby samą charakteryzacją bohaterów. Każdy detal wyglądu zewnętrznego, który był opisany w papierowej wersji, został zawarty w filmie.

Premiera filmowej adaptacji „Miasta kości” zaplanowana jest na 23 sierpnia 2013 roku. Jeśli więc ktoś nie czytał książki, ma sporo czasu, aby to zmienić przed premierą filmu.