Nie potrafię odmówić sobie lektury książki z wojną w tle. I choć dobrze wiem, że mój czytelniczy czas nie jest z gumy, to nierzadko ciężko mi przejść obojętnie obok przeczytania powieści osadzonej w XX wieku. Nie mogłam się oprzeć i zdecydowałam się sięgnąć po książkę, którą od kilku tygodni widziałam wszędzie: "Córkę generała" Magdaleny Witkiewicz.
Najnowsza powieść Autorki, podzielona na kilka części w pełni została poświęcona opisaniu wojennych losów bohaterów przedstawiając ich historię z perspektywy głównych postaci. Dzięki temu zabiegowi, możemy poznać losy tytułowej córki generała - Elise oraz jej przyjaciół. Autorka nie powtarza wydarzeń, lecz uzupełnia sceny, pokazując inny punkt widzenia oraz kontynuując opowieść. Nie spotkałam się nigdy z takim sposobem opisywania i uważam, że jest strzałem w dziesiątkę! Przejścia między perspektywami, równocześnie stanowią punkty zwrotne w powieści i co najważniejsze, czynią tę książkę nieodkładalną.
"Córka generała" to przejmująca opowieść o przyjaciołach znajdujących się po różnych stronach barykady, których rozdzieliła wojna. Bolesne koleje losu, na powrót splatają na zawsze życiowe ścieżki, a emocje im towarzyszące rozdzierają czytelnicze serce.
Dziś, w obliczu wydarzeń rozgrywających się na oczach całego świata, to właśnie lęk towarzyszący bohaterom oraz niepewność jutra, stają się tak bardzo namacalne i realne, jak jeszcze nigdy wcześniej…
Wierzę, że podobnie jak bohaterom powieści, tak i nam, nikt nie zabierze nadziei i siły powracającego dobra.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron:
Dodał/a opinię:
Nie_tylko_o_ksia
Czy w dwudziestym pierwszym wieku są jeszcze panny roztropne? zastanawia się ośmioletnia Zuzanna, zwana Bachorem, dziecię nieprzeciętnie inteligentne,...
Pierwsza książka, którą poleca Monika Szwaja to powieść młodej gdańskiej pisarki Magdaleny Witkiewicz „Milaczek”. Autorka porusza się...