Marilynne Robinson przybliżyła tu historię dorastania Rut i jej młodszej siostry, Lucille. Porzucone przez rodzicielkę zostają przygarnięte pod skrzydła babci. Gdy seniorka rodu umiera sieroty przechodzą pod opiekę dwóch sióstr dziadka a następnie pieczę nad ich wychowaniem obejmuje ciotka Sylvie. Miejsce, w którym mieszkają to mała miejscowość nad jeziorem, tym samym, gdzie dokonał żywota ich dziadek i matka...
Historia opowiedziana jest z punktu widzenia Ruth. Każda z bohaterek tej książki próbuje odzyskać poczucie normalności i stabilności. Szukają swojego miejsca w świecie, który nadal prześlizguje się pomiędzy ich palcami. Każda strona jest przesycona tęsknotą. Czuje się ból utraty z taką zaciekłością, że zmarli są prawie z nami. Stałe poczucie braku jest zarówno paraliżujące i demoralizujące. To książka o rodzinie kobiet, które starają się przetrwać i poradzić sobie na swój sposób ze śmiercią bliskich.
Robinson analizuje tu wszystkie możliwości przecięcia pomiędzy nienamacalnością światła a ciemnością. "Dom nad jeziorem smutku" opiera się głównie na opisach zmiennych stanów. Niestabilności natury i uczuciach bohaterów. Metaforyczny kontrast pomiędzy przypadkowymi ruchami wody i niebezpieczeństwem "uwięzienia" bohaterów tylko wzmaga niepewność.
Czytanie jej to jakby patrzenie na obraz impresjonistyczny lub wniknięcie do czyjegoś "surrealistycznego" snu. Pojedyncze słowa i zdania wydają się od siebie oderwane, ale razem tworzą uczucia, obrazy, marzenia, lęki i myśli. Uzyskany całościowy obraz jest wspaniały, wielowarstwowy i ociekający metaforami. Publikacja ukazuje tą ciemniejszą stronę życia, którą większość ludzi pragnie zapomnieć, ponieważ jest bardzo bolesna. To książka o przetrwaniu i próbie poszukiwania swojego miejsca w społeczeństwie. Unaocznia cenę utraty i przemijania. Nieustające próbowanie, nie poddawanie się.
Z pewnością nie można jej nazwać lekką. Proza jest "gęsta", niezachwiana w swej zwięzłości, lirycznie bogata. Podczas czytania czasami musiałam wstać i przejść się po pokoju, ponieważ potrzebowałam "strząsnąć" nadmiar myśli. Zwalniałam, delektowałam się słowami, sformułowaniami i wnikliwie analizowałam bohaterów. To powieść, która wymaga wiele psychicznego zaangażowania.
Jest to jedna z najbardziej umiejętnie napisanych książek, jakie kiedykolwiek czytałam. Urzekła mnie całkowicie od początku do końca. Jednak to również niepokojące dzieło. Jego karty zapełnione są aspektami, które są wiecznie ulotne a jednocześnie stale obecne w naszym życiu. To ostry i piękny portret kruchości życia. Obraz czasami okrutny, a czasem całkowicie obojętny. Dzięki niej dostrzegłam, że samotność i izolacja to niezbędne elementy naszego bytu.
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Data wydania: 2014-02-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 212
Dodał/a opinię:
Agnieszka Chmielewska-Mulka
Drugi tom legendarnej sagi nagrodzonej między innymi Orange Prize i Los Angeles Times Book Prize.Kiedy John Ames pisze swój wzruszający list do syna, jego...