28 października skończyłam czytać "Pannę z Bajki".
Nigdy wcześniej nie czytałam żadnych dzieł Katarzyny Michalak, dlatego byłam bardzo podekscytowana, gdy wygrałam egzemplarz i mogłam zanurzyć się w lekturze tego romansu, obyczaju :D Przyznaję, że miałam spore oczekiwania, ponieważ sama zapowiedź książki oraz opis dorobku autorki wcale nie były małe ;)
Gdy zaczynałam czytać, byłam pewna, że będę w stanie przewidzieć fabułę. Nie byłam :) Autorka zaskoczyła mnie całkowicie. Jedyne, co zgadzało się z moimi przypuszczeniami to to, że środowisko filmowe zostało przedstawione jako złe, brudne i rządzące się swoimi prawami.
***
Główną bohaterką jest Hanna Ruczaj, dwudziestopięcioletnia dziewczyna, mieszkająca w małym, wiejskim domku, nazywanym przez siebie Bajką. Kocha pisać scenariusze i zatracać się w wyobraźni.
W treść powieści wplecione są dwie przyjaciółki Hani - Magda i Lena.
Magda to wulkan energii, szczerości, pozytywnego myślenia i odwagi. Dla mnie jest głównym zapalnikiem wszelkiej aktywności, a jej wątek podobał mi się najbardziej.
Lena to spokojna dziewczyna, wprowadzająca pewną wrażliwość.
***
Książka jest przepięknie wydana.
Sama historia jest ciekawa, bardzo emocjonująca, co nie zmienia faktu, że końcówka szczerze mnie zirytowała...
Przeskoki między historiami są subtelne, tak że nie denerwują ani nie mącą. Bohaterki oraz postacie poboczne są wyraziste, każda postać ma swój własny charakter, a autorka konsekwentnie się ich trzyma.
Bardzo podobała mi się przyjaźń między dziewczynami. Były ze sobą na dobre i na złe, bez względu na to, co działo się w ich życiu.
To co mi się nie podobało to niektóre decyzje, jakie podejmowały.
Czasem wytrącały mnie potoczne wstawki. Niby młodzieżowe, a nie wszystko mi grało.
Bardzo mocno wstrząsnął mną wątek z Ludwikiem Jantarem, jednak ostatecznie szczerzyłam się z obrotu spraw :D
Podsumowując, dobrze bawiłam się podczas czytania Panny z Bajki, jednak wiem z opinii innych osób, że nie była to najlepsza powieść autorki. Choć chwilami wątki były naprawdę poruszające to całość była raczej lekka.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Pierwsza miłość, pierwszy pocałunek, pierwszy mężczyzna... Nie tak łatwo zapomnieć, trudno wyleczyć złamane serce, szczególnie jeśli kochałaś pierwszy...
Potęga miłośći czy przeznaczenie? Przepowiednia wypełniła się po raz kolejny, gra okrutnych bogów zakończyła się według ich zamysłów. Czy...