Podtrzymując wszechświat

Ocena: 5 (2 głosów)
opis
Inne wydania:

Po przeczytaniu książki "Podtrzymując wszechświat" mogę bez dwóch zdań, nazwać siebie fanką twórczości Jennifer Niven, która zauroczyła mnie swoim podejściem do przedstawienia historii, która uczy i porusza wiele istotnych kwestii, takich jak akceptacja siebie. Bardzo długo zastanawiałam się o co mogę o niej napisać i w końcu, gdy emocje opadły zabrałam się za napisanie recenzji. Mam nadzieję, że moja opinia zachęci Was do przeczytania tej powieści.


Ale na początek kilka słów o fabule. Libby Strout nazywana była kiedyś "najgrubszą nastolatką w Ameryce", a to wszystko przez to, że do sieci trafił filmik ukazujący scenę, jak strażacy zmuszeni byli zburzyć ścianę, żeby wynieść Libby z domu. Po śmierci mamy, dziewczyna zamknęła się w czterech ścianach swojego pokoju i w towarzystwie załamanego ojca i własnego smutku spędzała całe dnie. Dopiero, gdy jej tusza doprowadziła do najgorszego z możliwych scenariuszy, Libby postanawia schudnąć i zmienić swoje nawyki żywieniowe. Teraz wraca do szkoły, jest gotowa na nowych przyjaciół, miłość, na wszystko, co życie ma jej do zaoferowania. Tam poznaje Jacka. Chłopaka, który jest popularny i lubiany wśród rówieśników, jednak nikt z nich nie zna sekretu, jaki Jack skrywa w swoim sercu. W wieku sześciu miał wypadek, spadł z dachu i uderzył się w głowę. Od tego momentu nie jest w stanie zrozumieć jak działają trybiki jego własnego mózgu - nie rozpoznaje twarzy bliskich mu osób. 


Jack i Libby, połączeni okrutną licealną zabawą, spotykają się na szkolnej terapii. Oboje są wściekli, lecz złość powoli zmienia się w zainteresowanie. Odkrywają, że im więcej czasu spędzają ze sobą, tym mniej czują się samotni i niepotrzebni. 

Z twórczością Jennifer Niven spotkałam się po raz pierwszy. Mam na swojej półce jej pierwszą powieść "Wszystkie jasne miejsca", której nie miałam okazji jeszcze przeczytać, ale teraz wiem, że będę musiała to jak najszybciej nadrobić, bo jak wielu zapewniało ta historia jest jeszcze lepsza. Główną bohaterkę poznajemy w chwili, gdy dziewczyna wraca do szkoły, po dość długiej przerwie, jaką spędziła zamknięta w swoim pokoju, z dala od ludzi i swoich przyjaciół. W pierwszych rozdziałach śledzimy, jak Libby od początku musi przystosować się do reguł panujących  w szkole, poznać nowych uczniów, jak i wrócić do swoich dawnych znajomych. Powrót do rzeczywistości nie jest dla niej łatwy, tym bardziej, że większość uczniów przylepiło jej miano "najgrubszej dziewczyny w szkole". Przez co na codzień spotyka się z wieloma obraźliwymi wiadomościami i szyderczymi spojrzeniami. Dodatkowo, nie pomaga jej fakt, że już pierwszego dnia szkoły zostaje wplątana w głupią licealną zabawę przez Jacka. Przez to zdarzenie oboje muszą uczestniczyć na szkolnej terapii. Oboje są wściekli, lecz złość powoli przemieni się w zainteresowanie i zrozumieją, że im więcej czasu spędzają razem, tym mniej czują się samotni. 

"Podtrzymując wszechświat" to książka, którą czytałam z ogromnym zaangażowaniem i całkowitym skupieniem. Nie chciałam, żeby coś istotnego mi umknęło. Autorka poruszyła w niej wiele istotnych problemów, które sami spotykamy prawie codziennie i jesteśmy naocznymi świadkami takich zachowań, a nawet sami do nich doprowadzamy. Chodzi tutaj o bezpodstawne wyśmiewanie się z innych, autorka dobitnie uświadamia nam, jak łatwo jest osądzić i wyśmiać drugą osobę, nie znając jej, a ani jej historii. Libby może i była gruba, ale była za to niesamowicie dobrą i mądrą dziewczyną, która nie zasłużyła sobie na obelgi ze strony innych ludzi przez to, że oni widzieli tylko jej tuszę, a nie jej charakter, czy powody, jakie nią kierowały, gdy doprowadziła się do takiego stanu. Bardzo polubiłam i zżyłam się z główną bohaterką. Była ona taką postacią, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić, co jest świetne, ponieważ jeszcze nigdy nie spotkałam takiej bohaterki, która mnie nie irytowała a wręcz zyskała moją sympatię. Jeśli chodzi o Jacka, to do niego miałam pewne zastrzeżenia. Chodzi mi tutaj o jego zachowanie względem innych, często był arogancki i strasznie mnie to złościło.

Niesamowicie mocna, intensywna powieść z jakże głębokim przesłaniem, które daje wiele do myślenia. Każdy powinien ją przeczytać, zagłębić się całkowicie w lekturę i uświadomić sobie, że nie liczy się wygląd drugiej osoby, a charakter i to co ta osoba, ma do przekazania. Jak już wspominałam łatwo jest osądzić i przylepić nieodpowiednią nalepkę drugiej osobie. 

Gorąco Was zachęcam, byście sięgnęli po "Podtrzymując wszechświat"! To wartościowa książką, którą pokochałam całym sercem i mam nadzieję drogi Czytelniku, że ty także się zakochasz! :) 

Informacje dodatkowe o Podtrzymując wszechświat:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2017-09-27
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788380740716
Liczba stron: 408
Dodał/a opinię: Małgosia Szydlak

więcej
Zobacz opinie o książce Podtrzymując wszechświat

Kup książkę Podtrzymując wszechświat

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Bez tchu
Jennifer Niven0
Okładka ksiązki - Bez tchu

Nowa powieść Jennifer Niven, autorki bestsellerowych "Wszystkich jasnych miejsc". Niezwykła historia wrażliwej dziewczyny, zdeterminowanej, by przeżyć...

Wszystkie jasne miejsca
Jennifer Niven0
Okładka ksiązki - Wszystkie jasne miejsca

Odważna opowieść o miłości, przeżywaniu życia i dwojgu młodych ludzi, którzy znajdują siebie nawzajem, gdy stoją na skraju przepaści Amerykański i europejski...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy