'(...) JESTEŚCIE CENNI. Czy jesteście duzi czy mali, niscy czy wysocy, zwykli czy śliczni, towarzyscy czy nieśmiali. Nie pozwólcie żeby ktokolwiek wmawiał wam, że jest inaczej. I sami też tego nie róbcie''.
Jack choruje na prozopagnozę, która objawia się tym, że nie rozpoznaje twarzy znajomych ludzi. Nikt o tym nie wie - ani jego rodzina, ani przyjaciele. Udaje kogoś innego, aby zatuszować swoją chorobę. W szkole jest pewny siebie, zabawny, ale w środku skrywa w sobie wiele żalu i złości. Na domiar wszystkiego dowiaduje się o sekrecie, który skrywa jego ojciec.
Libby jest znana jako ''najgrubsza dziewczyna Ameryki'' kiedy to trzy lata temu musiano zburzyć jej dom, aby za pomocą dźwigu wyciągnąć ją z domu. Po śmierci matki zamknęła się w czterech ścianach, zajadając swoje smutki jedzeniem. Wkrótce jej tusza doprowadziła ją do tego, że zagrażała jej życiu, a ona musiała zrobić wszystko, aby schudnąć. Jej tata zawsze był przy niej, wspierał ją i dbał najlepiej jak umiał.
Po kilku latach siedzenia w domu dziewczyna zamierza powrócić do szkoły. Jest gotowa przyjąć od życia wszystko: miłość, drwiny, przyjaźń, zaczepki i wszystko inne z czym dotąd nie miała styczności.
To w szkole poznaje Jacka. Chłopaka, który jest popularny i lubiany. Obydwoje wpadają w sidła okrutnej, szkolnej zabawy i są zmuszeni do udziału w terapii psychologicznej. Na początku oboje nie potrafią rozmawiać ze sobą normalnie. Są wściekli za zaistniałą sytuację. Jednak z czasem o są coraz bardziej sobą zainteresowani, a Jack uświadamia sobie, że Libby jest jedyną, którą tak naprawdę widzi.
Z twórczością Jennifer nie miałam dotąd styczności, chociaż nie ukrywam, że bardzo chciałam przeczytać jej ''Wszystkie jasne miejsca''. Autorka w ''Podtrzymując wszechświat'' przeplata teraźniejszość z przeszłością pozwalając nam poznać dokładnie poprzednie wydarzenia. Poznajemy głównie czas, kiedy Libby jest zamknięta w czterech ścianach, powody, które doprowadziły ją do takiego stanu oraz teraźniejszość podczas, której pojawia się w szkole. Niektórzy ją lubią, niektórzy ignorują, a nie którzy są dla niej wredni. Jednak ona nie do końca się tym przejmuje. Nie boi się wypowiadać własnego zdania, akceptuje siebie i nie potrafi zrozumieć dlaczego inni nie akceptują jej. Dlaczego nie chcą lepiej poznać jej charakter tylko z góry osądzają z powodu jej wyglądu? A Libby to naprawdę świetna postać - pozytywna, zwariowana, inteligenta, silna i odważna. Ma wiele dobrych dni, ale czasem zdarzają jej się słabsze, jednak nie rozczula się nad sobą i szybko staje na nogi. Najbardziej podoba mi się w niej to że się nie poddaje, a żeby odrobinę dodać sobie odwagi pisze na swoich trampkach pozytywne cytaty z książek. Potrafi śmiać się i wygłupiać przy innych ludziach i zaraża ich pozytywną energią.
Jeśli chodzi o postać Jacka jest jak dla mnie mało wyrazistą postacią jeśli porównywać go z Libby. Nie do końca się z nim polubiłam. Jednak zauważyła, że był troskliwy w stosunku do młodszego brata i swojej mamy.
''Podtrzymując wszechświat'' to powieść, która dostarcza wiele przemyśleń. O prześladowaniu, o życiu, żałobie, ale również o ruszaniu naprzód. Pokazuje, że nie można oceniać ludzi poprzez wygląd i na jego podstawie wydać opinię. Warto za to podejść i poznać się lepiej, bo może zaprzyjaźnimy się dzięki temu z wartościową osobą.
Ta książka nie jest emocjonalna, tak jakbym chciała, ale przyjemna, świetnie się przy niej bawiłam, a do postaci Libby poczułam ogromną sympatię. Jest to historia dla ludzi o każdym wieku, bo szczerze mówiąc, każdy - nie ważne czy młody, czy starszy powinien nauczyć się tolerancji i szacunku. Autorka porusza nie łatwy temat bazując na własnych doświadczeniach, ale jednoczenie wprowadza ciepły klimat, rozbawia, sprawiając, że przez książkę się płynie.
''Ludzie są wstrętni z wielu powodów. Niekiedy po prostu mają wstrętny charakter. Czasami ktoś inny był dla nich wstrętny i chociaż nie zdają sobie z tego sprawy, przenoszą to swoje wstrętne wychowanie na resztę świata i innych traktują w taki sam sposób. Niektórzy są wstrętni ze strachu. Jeszcze inni wolą zachować się wstrętnie wobec innych, zanim inni zachowają się wstrętnie wobec nich. To takie bycie wstrętnym w obronie własnej''.
Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2017-09-27
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 408
Dodał/a opinię:
Ewelina Żyła
Nowa powieść Jennifer Niven, autorki bestsellerowych "Wszystkich jasnych miejsc". Niezwykła historia wrażliwej dziewczyny, zdeterminowanej, by przeżyć...
Odważna opowieść o miłości, przeżywaniu życia i dwojgu młodych ludzi, którzy znajdują siebie nawzajem, gdy stoją na skraju przepaści Amerykański i europejski...