Strażnicy bezprawia
Ken Bruen

Trudno jest być wyrzuconym z Giarda Siochana. Jack Taylor dużo pije i był już na odwyku, ale to nie z powodu alkoholu go wyrzucono. Kiedy patrolował ulice, jeden z samochodów szybko przejechał obok niego, a ten ruszył za nim w pościg. Był to jakiś ważny polityk, którego źle potraktował i dał mu w zęby. Dlatego wyrzucają go z policji. Jac bardzo często chodzi do pubu Grogann's, gdzie nie zabroniono mu wstępu. Pracuje jako detektyw - poszukuje ludzi i rzeczy. Kiedy tak siedzi, podchodzi do niego jakaś kobieta, a jest nią Ann Henderson. Jej 16-letnia córka popełniła samobójstwo, ale ona w to nie wierzy i miała telefon od mężczyzny, który powiedział ,,została utopiona". Jack prosi o pomoc Cathy B., której zleca porozmawianie z jej kolegami ze szkoły. Potem znowu idzie do baru. Kiedy z niego wychodzi, ktoś go bije i trafia do szpitala. W tym czasie płonie dom jego znajomego Suttona. Obaj odwiedzają Forda, u którego pracowały trzy dziewczyny, które ostatnio popełniły samobójstwo. Czy Jack wyląduje w łóżku z Ann? - tego nie zdradzę. Potem Jack znowu trafia do szpitala psychiatrycznego na odwyk. Kiedy wychodzi, przez pewien czas nie pije, ale się łamie i znowu zaczyna. Dopiero na końcu nie jasno zostaje sformułowane, czy Sarah sama popełniła samobójstwo, czy ktoś jej pomógł. Książka ta porusza tematykę alkoholizmu i odwyku, który nie zawsze działa. Alkohol jest ważniejszy niż wszystko inne. Kolejny problem to praca policjantów, w której dużo osób pije. Poza tym, moim zdaniem, książka jest trochę kiepsko napisana. Autor nie potrafi dobrze budować napięcia i praktycznie od razu wiadomo, kto jest winny.

Informacje dodatkowe o Strażnicy bezprawia:

Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2009-09-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788324134731
Liczba stron: 240
Dodał/a opinię: IlonaAnoli