Coraz więcej pojawia się wspomnień, historii z naszej wschodniej strony. Przez lata ukrywane przez „dobrych wujków z wielkiego kraju”.
Wielki Głód – HOŁODOMOR
„Wystarczy, że przebrniesz przez dzisiaj. Jutro będzie lepiej”.
Tragedia i okrucieństwo. Pozornie wolni, zniewoleni wizją chorego sadystycznego tyrana - ojca narodu, kłamcy, manipulatora i mordercy.
Fabuła poprowadzona jest w dwóch ścieżkach czasu, współcześnie i na początku XX wieku. Wspomnienia z pamiętnika Bobby, przygwoździły mnie, poraniły i okutały bólem. Przeżycia jej wnuczki także do przyjemnych nie należały, jednak bardziej wciągnęła mnie historia Katii i jej rodziny w dalekiej Ukrainie, niż Cassie w spokojnym amerykańskim stanie.
Trudno mi zebrać właściwe słowa, wszystkie wydają się mało ważne, umniejszające tamten okrutny czas. Łzy popłynęły mi z oczu. Trudna tematycznie książka, wymagająca. Narusza mocno naszą wrażliwość i poszanowanie drugiego człowieka. Książka niesie ze sobą przesłanie, wiarę w lepsze jutro, w marzenia, w miłość. Pozwala uwierzyć, że człowieczeństwo ma sens, a przetrwanie nie musi być wynikiem krzywdzenia innych.
Ważny jest każdy szczegół, każda myśl czy wydarzenie, o którym pisze Autorka.
Książkę polecam, wręcz uważam, że należy przeczytać, by wiedzieć, ale proszę pamiętać to bolesna proza.
empikgo #ebook
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-11-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Memory Keeper of Kviv
Dodał/a opinię:
ja-carpe_diem