Bardzo lubię twórczość Joe Hilla i chętnie do niej wracam.
Tym razem za sprawą nowego wydania sięgnęłam po „Upiory XX wieku”. Jest to zbiór opowiadań od których być może włos nie będzie się jeżyć na głowie, ale za to serce zacznie szybciej bić. Hill pisze niezwykle lekko, pomimo że wywleka ludzkie niedoskonałości i zło na światło dzienne. W opowiadaniach porusza różne historie. Pisze o dobrych, jak i złych ludziach. O ich maskach i tym jak próbują udawać kogoś kim zupełnie nie są. Porusza także tematykę miłości, aby za chwilę nawiązać do egoizmu oraz okrucieństwa. Stanowi to swoistą mieszankę wybuchowa, jednak u Hilla wszystko to ze sobą świetnie współgra.
Oczywiście znajdują się tutaj zarówno te lepsze, jak i gorsze opowiadania. Jednak co je łączy to na pewno niesamowity klimat. Czy znalazłam jakieś ulubione? Raczej nie. Każde z nich ma w sobie „to coś” i potrafi wzbudzić w czytelniku przeróżne emocje. Być może zabrakło mi tutaj tego strachu, którego tak bardzo oczekiwałam. Jednak nie uważam, aby czas spędzony z tą książką był zmarnowany.
Jeżeli lubicie klimaty grozy oraz horroru, ale może nie koniecznie chcecie się bać to zdecydowanie polecam Wam te opowiadania.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2021-09-15
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 448
Dodał/a opinię:
ktomzynska
Trzeci album kolekcji poświęconej horrorowi we wszelkich odmianach - od krwawej jatki po wiktoriańską opowieść grozy. Pomysłodawcą kolekcji i jednym z...
Nowa powieść genialnego syna Stephena Kinga! Ignatius Perrish budzi się pewnego ranka kompletnie skacowany. Jest pewien, że w nocy narobił głupstw,...