Ernest i Marta Doroszewscy spodziewają się dziecka. Po drodze do szpitala, gdy zaczyna się akcja porodowa, psuje się ich samochód, a rodzącą kobietę na porodówkę podwozi przypadkowy mężczyzna, który akurat przejeżdżał obok. Okazuje się jednak, że Marta nie dotarła do szpitala. Zaginęła? Została porwana? Uciekła? Możliwości jest wiele, każda prawdopodobna, podejrzanych wielu. Z każdą przeczytaną stroną przybywa możliwych rozwiązań, sprawa się komplikuje, a zakończenie jest kompletnie nieprzewidywalne i zaskakujące!
Ależ ja lubię takie historie! Zakręcone, poplątane i do samego końca trzymające w napięciu! Tu oprócz thrillera mamy też głębsze spojrzenie na traumę, na życie po zaginięciu bliskiej osoby, na radzenie sobie ze stresem. Jak żyć po stracie ukochanej osoby? Czy czekać na jej powrót, czy uznać, że zginęła i próbować się z tym pogodzić?
„W złej wierze” to świetnie skonstruowana zagadka, ciekawe postaci (również te drugoplanowe) i temat, zmuszający do refleksji.
Bardzo polecam! Dajcie się porwać tej historii!
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2021-05-05
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 367
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Monika Kruszyńska
Przerażający dramat, który przypadkiem ujrzał światło dzienne. Opowieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Anička nie miała lekkiego życia. Pozostawiona...
Czy obcy sobie, zaginieni ludzie mogą być kluczem do rozwiązania zagadki sprzed lat? Sylwia, córka komisarza Arkadiusza Lubosza, bierze udział...