Zaopatrzona w dziesiątkiostrzeżeń i setki dobrych rad, po miesiącu byłamgotowa do drogi.
Żepróbują mnie uwolnić, ale nie mogą, że zaczyna cieknąćpaliwo, że samochód zaczyna płonąć, a blachy ściskają mniecoraz bardziej, coraz mocniej, nie mogę oddychać i wtedy...
Lepiej przełamywać złe przyzwyczajenia, zanim się umocnią.
Zaopatrzona w dziesiątki
ostrzeżeń i setki dobrych rad, po miesiącu byłam
gotowa do drogi.
Książka: Długa droga do domu