Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Norman Mailer
Norman Mailer - cytaty
W drodze na dwór, z dżungli Nubii do Teb, Horus Południa każdego wieczora wyjmował kawałek zwoju papirusu ze swej księgi czarownika, rozpuszczał go w winie i wypijał. Magiczne zaklęcia wypisane na papirusie wędrowały wówczas ku wnętrzu jego myśli. Tak oto Horus Południa nasycał się mądrością. W chwili gdy zjawił się w pałacu, można było o nim śmiało powiedzieć, że błysk w jego oku zdradzał tajemne imię Re. (...) Już od dawna zjawiali się świadkowie jego podróży, donosząc, że zbliża się dziwny Nubijczyk, od którego pachnie czarami
Autor:
Norman Mailer
0
Gdybym miał jeszcze źdźbło mądrości Mahometa albo Buddy, mógłbym stworzyć nową religię. Nie wątpię w to. Problem polegałby tylko na tym, że nie miałbym wielu wyznawców. Moja religia byłaby pozbawiona jakichkolwiek wygód psychicznych. Byłaby kwintesencją niepokoju. Niepokojem niepokojów, gdyż według mnie Bóg nie jest miłością, ale odwagą. Miłość przychodziła dopiero w nagrodę.
Autor:
Norman Mailer
0
A on cierpi tak straszliwie, że aż nie zdaje sobie z tego sprawy. Nie może zdawać sobie z tego sprawy, gdyż jest zbyt silny, by poznać własną nędzę.
Autor:
Norman Mailer
0
I potem powiedziała, że w naszej krwi pływa pełno wampirów i świętych.
Autor:
Norman Mailer
0
Ja sam stałem się okiem nabrzmiałego grozą tajfunu, byłem spokojny, czułem słodycz ostatecznego zwycięstwa.
Autor:
Norman Mailer
0
Nie ma chyba równie dotkliwej tortury jak przeżywanie jałowych lat, w trakcie których człowiek nieczego się nie uczy.
Autor:
Norman Mailer
0
Magia, strach i śmierć pełnią w twoich wykładach rolę źródła motywacji.
Autor:
Norman Mailer
0
Miała enigmatyczny wyraz twarzy, ze śladami zagojonego bólu. Musiała kiedyś przeżyć wielki zawód, który obecnie przesłaniała płaszczykiem wesołości. Wyglądała jak dziecko naznaczone muśnięciem skrzydła czarodziejskiego ptaka.
Autor:
Norman Mailer
0
(...) jakaś stara dama z kompletem pierścionków, których diamenty musiały ukraść blask aurorze borealis, zaiste północna światłość wydawała się jej mottem, a motto obwieszczało: jestem dwukrotną wdową i wierzę w Boga, i po to istnieją młodzi mężczyźni!
Autor:
Norman Mailer
0
Debra cierpiała na głęboką depresję. Ale kryła wszystko w sobie. Była zbyt dumna, aby o tym mówić. Wątpię, aby nawet jej najbliższe przyjaciółki znały rozmiary jej problemów depresyjnych.
Autor:
Norman Mailer
0
Nikt z nas nie jest pozbawiony kontaktu z siłami magicznymi, przemawiając do bogów we śnie.
Autor:
Norman Mailer
0
Umrę w wyniku niezliczonych odrętwień i pod uciskiem już na zawsze wygasłych planów.
Autor:
Norman Mailer
0
Stany łaski Debry zawsze zawierały jakies pozagrobowe ślady. (...) Niewątpliwie dzieliła swe istnienie na stan łaski lub stan pożądania. (...) Chryste Panie, każdego człowieka potrafiłaby zniszczyć, było w niej coś tak pokrętnego! Jakiś wąż. Moja wyobraźnia dosłownie widziała tego węża pilnującego skarbu, pilnującego wejścia do pieczary ze skarbem, z majętnościami, z całym bogactwem świata.
Autor:
Norman Mailer
0
Tylko moje ciało poleciałoby w dół jak worek, do diabła z nim -- worek pełen ubrania i kości, i reszty -- ale ja sam bym się wzniósł -- ta część mnie, która mówiła i myślała i miała udział w ukształtowaniu mojej jaźni, wzniosłaby się, poszybowała, przeskoczyła mile mroku dzielące ją od księżyca. Niby lew dołączyłbym do legionów przeszłości i byłbym cząstką ich potęgi.
Autor:
Norman Mailer
0
Ryk słońca jest światłem ziemi.
Autor:
Norman Mailer
0
←
pierwsza
poprzednia
4
5
6
7
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy