Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Zdzisław Beksiński
Zdzisław Beksiński - cytaty
Światło pali się wewnątrz, wzagłębieniu zapadniętego grobu, który znajduje się w ogrodzie. Leżą tam zmarli, których muszę odwiedzić.
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Malarz powinien "widzieć" i - jak sądzę nie musi rozumieć tego, co widzi (...). Bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe, jest opowiedzenie utworu muzycznego i podobnie trudno jest chyba z obrazem. To tak jak opisać smak czekolady komuś, kto nigdy ne miał jej w ustach. Reasumując: obrazy są do oglądania, a reszta jest milczeniem (Zdzisław Beksiński).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
W przyszłości będą świadomość zapisywać na odpowiednich nośnikach. Ciało się zużyje, ale świadomość będzie mogła działać w innym ciele (Zdzisław Beksiński).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Chodziłem codziennie nad rzekę i patrzyłem z mostu, jak zmienia się pies leżący na dnie. Potem przyszła zima i lód pokrył rzekę i psa. Czekałem wiosny i roztopów. Gdy jednak lód ruszył i oczyściły się wody, nie było już psa u podnóża przęsła. Odczułem naprzód rozczarowanie, potem zaś ulgę. Nie musiałem już na niego patrzeć; jednak od tego czasu nienawidziłem rzeki i kąpieli. Sądziłem, że pies czeka na mnie na dnie rzeki, pod mętnym lustrem wody, w cichej pościeli namułu, poza zarośniętymi mchem głowami. Mimo, iż minęło wiele
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Cisza. Nic się nie dzieje. Nikt nie woła. Czas na śmierć? (Zdzisław Beksiński).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
(...) jeżeli nie ma Boga - przyczyny sprawczej, to ta metafizyczna samotność jest nie do zniesienia. Jesteśmy całkowicie osamotnieni i wszystko, co jest przed nami to nieistnienie (Wiesław Banach).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
(...) zdałem sobie sprawę, że dla mnie w filmie (tzw. artystycznym) liczy się tylko to, co widzą, a nie to, co wiem. Czyli, że oczekuję przekazu wizualnego. Przekaz semantyczny zawsze w moim odczuciu składa się z komunałów, w przeciwnym wypadku jest po prostu nieczytelny. Przekaz wizualny przemawia w sposób bezpośredni, bez tego idiotycznego "co to znaczy" (Zdzisław Beksiński).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Idiotyzm jak chwast zawsze się przyjmie na każdej glebie.
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
(...) raczej miał przekonanie, że wszystko się kończy razem z biologiczną śmiercią, a pewne jest tylko to, że wszyscy umrzemy. Reszta to być może tylko rojenia i wyobrażenia ludzi (Wiesław Banach).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
To co czytam dziś, jest typowym kretynizmem, które powstają teraz masowo, zarówno w książkach jak i na taśmie video. Nie wiem po co to do cholery czytam. Nieprawdopodobnie infantylny idiotyzm. Żeby choć był dobrze napisany, żeby choć umiał trzymać w napięciu (...) (Zdzisław Beksiński, 24.01.1995).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Ty i ja, wszyscy płyniemy do wodospadu. Ty chcesz płynąć na kaktusie, a ja chcę siedzieć w wygodnym fotelu. I tak czeka nas ten sam wodospad, więc po co jeszcze siedzieć na kaktusie?
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Nie ma Boga, żadnych obietnic, stajemy się garstką popiołu i tyle (Wiesław Banach).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Pragnę malować tak, jakbym fotografował sny.
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Byłoby prościej rozmawiać z ateistą. To też wiara, tylko z odwrotnym wektorem. Trzeba uwierzyć, że Boga nie ma, tak jak trzeba wierzyć, że Bóg jest (Wiesław Banach).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
Sama sztuka jest niemalże ze swej natury maską. Z jednej strony odsłania to, co artysta sam chciał pokazać, z drugiej obnaża i mimowolnie ukazuje jakąś tajemnice o nim (Zdzisław Beksiński).
Autor:
Zdzisław Beksiński
0
←
pierwsza
poprzednia
4
5
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy