Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Dmitrij Głuchowski
Dmitrij Głuchowski - cytaty
Pod moimi nogami naprawdę ściele się trawa, miękka, soczysta, prawie jak żywa - ale jest niezniszczalna, absolutnie niewrażliwa na deptanie, nie potrzebuje wody ani słońca i do tego nie brudzi ubrania. We wszystkim jest lepsza od prawdziwej, może oprócz tego, że jest nieprawdziwa.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Jeden nabój - jedna śmierć. Czyjeś zabrane życie. Sto gramów herbaty - pięć ludzkich żywotów. Kawałek kiełbasy? Proszę, zupełnie niedrogo: całych piętnaście trupów. Skórzana kurtka dobrej jakości, dzisiaj w promocji, zamiast trzystu tylko dwieście pięćdziesiąt, oszczędzacie życie pięćdziesięciu ludzi.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
- Oni wszyscy powinni umrzeć. To, co żywe, umiera. Nie jesteśmy bogami. I nie możemy się nimi stać. Oparliśmy się głową o sufit. Nie możemy niczego zmienić, bo sami nie możemy zmienić siebie. Ewolucja się zatrzymała - na nas. Śmierć zapewniała nam odnowę. Reset. A my jej zakazaliśmy.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
- Milicja, słucham?
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
- Ta pieśń ma już sto lat, jeśli nie sto pięćdziesiąt - pokręcił głowa Młynarz. Napisano ją najpierw na jedną wojnę, potem zaadoptowano do drugiej. Właśnie dlatego jest dobra: pasuje do każdej wojny. Jak długo człowiek będzie żył, zawsze będzie uważał siebie za kochającego światło, a wrogów za kochających ciemność.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Naczelnik[...]cicho spytał:
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Chcę, żeby ludzie mnie zapamiętali. Mnie i tych, którzy byli mi bliscy. Żeby wiedzieli jaki był świat, który kochałem. Żeby dowiedzieli się najważniejszego z tego, co poznałem i zrozumiałem. Żeby moje życie nie poszło na marne. Żeby coś po mnie pozostało.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Gdyby nie było śmierci, kościół nie miałby czym spekulować. Nie narodziłby się i Jezus. Komiwojażer z katalogiem pustych nadziei. Naczelnik umarłych.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
- Wszystko jedno... A czy ty i ja nie zasługujemy na przebaczenie? Każdy zasługuje. Każdemu trzeba dać szansę zmienić siebie i wszystko, spróbować od nowa, jeszcze jeden raz, choćby ostatni - umilkła. - Tak bym chciała zobaczyć, jak to wszystko naprawdę wyglądało... Kiedyś mnie to nie interesowało. Kiedyś po prostu się bałam, i wszystko zdawało mi się tam brzydkie. A okazało się, że po prostu wychodziłam na górę w niewłaściwym miejscu. To takie głupie... To miasto nad nami - to moje wcześniejsze życie. Żadnej przyszłości. Tylko ws
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Wasz czas jest dla wszystkich jeden, tak jak i światło. Tu wszystko jest na odwrót: nikt nie miesza się do spraw innych (...). Każdy potrzebuje światła, powinien przynieść je tu ze sobą. To samo tyczy się czasu: każdy, kto go potrzebuje, w obawie przed chaosem, przynosi tutaj swój własny czas. Każdy ma tu swój własny i każdy z nich jest inny, w zależności od tego, kto kiedy stracił rachubę, ale wszystkie są jednakowo prawidłowe, każdy wierzy w swój czas, podporządkowuje swoje życie jego rytmowi.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Kiedy wszyscy wreszcie pozdychamy (...) białe torebki jeszcze przez kilka stuleci będą unosić się nad ziemią. Być może wszystko, co pozostanie po naszej cywilizacji, po naszym świecie - to te torebki, nasze niepodlegające rozkładowi ekskremanty. Najlepszy nagrobek dla nas, miernot.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Ludzie zrezygnowali z nieba - ale nie na długo. Bóg nie zdążył nawet mrugnąć, nim najpierw się do niego wprowadzili, a potem go wyeksmitowali.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Starość, jak grzybnia, rozwija się w ich wnętrzu, przeciągnęła nitki do ich rąk i nóg, omotała narządy, żywi się nimi, przerabia ich ciała na zgniliznę, a oni siedzą tu i wydają wszystkie oszczędności na to, żeby uszminkować odleżyny i zakryć łyse placki.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
A czy ty i ja nie zasługujemy na przebaczenie? Każdy zasługuje. Każdemu trzeba dać szansę zmienić siebie i wszystko, spróbować od nowa, jeszcze jeden raz, choćby ostatni.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
Wiesz, kiedy jeden dzień jest podobny do drugiego, to lecą tak szybko, iż zdaje się, że ostatni z nich jest już całkiem blisko. Boisz się, że nie ze wszystkim zdążysz. I każdy z tych dni wypełnia tysiąc drobnych spraw, załatwiłem jedną, odpocząłem - czas brać się za następną. Nie zostaje ani sił, ani czasu na to, co rzeczywiście ważne. Myślisz sobie: to nic, zacznę od jutra. A jutro nie nadchodzi, wciąż jest tylko jedno, niekończące się dzisiaj.
Autor:
Dmitrij Głuchowski
0
←
pierwsza
poprzednia
4
5
6
7
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy