Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Elizabeth Wurtzel
Elizabeth Wurtzel - cytaty
Mam dziwne wrażenie, że to wszystko nie przydarza się mnie, że oglądam film i mogę w każdej chwili przestać(...)Każde osobiste nieszczęście, które już na mnie spadło lub spadnie w przyszłości, potrafię opisać za pomocą prostego zdania oznajmującego.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Czułam, że mam prawo cierpieć i nie mogłam znieść, że Zachary zdawał się być wszędzie. Każde schody, na których się obejmowaliśmy i każde krzesło na szkolnym korytarzu zdawało się promieniować wspomnieniami. Mój Boże, nawet meszek, który przyczepił się do jakiegoś ciucha przypominał mi Zacharego.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Płaczę nad ulotną naturą miłości, niemożnością posiadania kogoś tak bezwzględnie, by mógł wypełnić pustkę, w której czai się depresja. Rozumiem, dlaczego ludzie chcą czasem zabić swoich kochanków, chcą pożreć swoich kochanków, chcą wdychać prochy swoich martwych kochanków. Rozumiem, że jest to jedyny sposób, by posiąść drugiego człowieka, zaspokoić rozpaczliwe pragnienie zamknięcia go w sobie.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Na zajęciach fizyki w szkole średniej uczyłam się o efekcie Dopplera, o paradoksalnej reakcji między dźwiękiem i przestrzenią, która sprawia, że dźwięk natęża się im bardziej oddalasz się od jego źródła. Prawo to odnosiło się również do mnie: czułam większy gniew na ojca teraz, kiedy nasze problemy powinny odpłynąć w przeszłość.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Moi przyjaciele tego nie rozumieją. Nie rozumieją, jak rozpaczliwie potrzebuję kogoś, kto powie: "Kocham cię taką, jaka jesteś, ponieważ jesteś wspaniała taka, jaka jesteś". Nie przypominam sobie, by ktoś mi to kiedyś powiedział. Jestem tak wymagająca wobec swoich chłopaków, ponieważ chcę się rozpadać na ich oczach, chcę, żeby mnie kochali, choć nie jestem zabawna, choć leżę w łóżku, płaczę bez przerwy, nie ruszam się. Melancholicy są bardzo wymagający. Melancholicy mówią: "Gdybyś mnie kochał, zrobiłbyś to, czy tamto". Gdybyś
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Historia mojego życia: jestem do tego stopnia samodestrukcyjna, że zmieniam rozwiązania w problemy. Wszystko, czego dotknę, obraca się w ruinę.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Życie jest bezsensowne w świetle faktu, że prędzej czy później umrzemy. Po co robić cokolwiek - myć włosy, czytać "Moby Dicka", zakochać się, po co siedzieć sześć godzin w kinie na "Nicolasie Nicleby", po co próbować dostać się do właściwej szkoły, po co tańczyć i słuchać muzyki, skoro wszyscy staczamy się ku nieuniknionemu końcowi? krótkość życia (...) sprawia, że wszystko jest bezsensowne wobec nieskończoności śmierci. Kiedy patrzę w przyszłość widzę swoją śmierć.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Aż któregoś dnia pojmujesz nagle, że całe twoje życie jest ohydne, nie warte zachodu, jest horrorem, czarną plamą na białym polu ludzkiej egzystencji. Pewnego ranka budzisz się z lękiem, że będziesz żyć.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Obudziłam się dziś rano z lękiem, że trzeba żyć.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Pomyślałam: "cholera, nie mogę jeszcze umrzeć". Nie były to jakieś wzniosłe myśli, chodziło mi raczej o drobne przyjemności, których się pozbawię, umierając. To chyba bardzo głupie.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
W Oksfordzie spotkaliśmy żydowską parę, która planowała podróż do Izraela na Paschę. Poprosiłam ich, żeby zostawili karteczkę ode mnie w Kotel, w szparze między cegłami Ściany Płaczu, ponieważ zawsze uczono mnie ,że Bóg wysłuchuje próśb pozostawionych w tym świętym miejscu. Na kawałku kartki napisałam kulfonami, jak dziecko: "Drogi Panie Boże, proszę, żebyś sprawił cud i wyciągnął mnie z tej depresji, bo już nie mogę." Noah, w przypływie uczuć religijnych, również coś nabazgrał. Poprosił pewnie o mercedesa z okazji zrobienia
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Fakt, że moje włosy są zbyt długie, by je płukać pod kranem. Trzymanie prysznica i jednoczesne manipulowanie butelką z szamponem wydaje mi się tak skomplikowane, takie trudne, że zaczynam płakać. Płaczę i płaczę, a wszystko dlatego, że mam trudności ze spłukaniem włosów.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Odnoszę wrażenie, że nie ma lekarstwa na depresję, że szczęście jest wieczną walką, i zastanawiam się, czy nie jest to przypadkiem walka, którą będę toczyła póki życia. Zastanawiam się czy warto. Boję się, że nie utrzymam fasady, odpadnie ze mnie tynk i zacznę prześwitywać.
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Pragnienie zanegowania depresji własnej i cudzej jest w naszym społeczeństwie tak silne, że wielu
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
Czułam, że ja jestem zła -- moje włosy są złe, moja twarz jest
Autor:
Elizabeth Wurtzel
0
←
pierwsza
poprzednia
3
4
5
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy