Dlaczego warto? REJESTRACJA

Wojciech Górecki - cytaty

Pod wpływem wschodniej tradycji bakszyszu i okazywania szacunku pieniędzmi i drogimi prezentami, banalna sowiecka korupcja przerodziła się w Azerbejdżanie w system, który objął wszystkie dziedziny życia.
Autor: Wojciech Górecki
0
Wejście było bardzo niskie - jak w wielu świątyniach Wschodu. Ten, kto przestępuje próg, musi się pochylić. Skłonić głowę.
Autor: Wojciech Górecki
0
Zawsze wożę na Wschód grzałkę, papier toaletowy oraz jednorazowe igły i strzykawki - gdybym trafił do szpitala.
Autor: Wojciech Górecki
0
Powiadają, że na Kaukazie raz się strzela, a echo sto lat powtarza wystrzał.
Autor: Wojciech Górecki
0
Znajomy dziennikarz, który przyleciał z Wilna, (...) był zdziwiony, że działa lotnisko i jeżdżą samochody. Złapał taksówkę:
Autor: Wojciech Górecki
0
Wypijmy za naszego przyjaciela. Wszyscy go znamy, kochamy i szanujemy. Szanujemy, nie dlatego, że jest u nas sekretarzem. My też pełnimy odpowiedzialne funkcje. Nie dlatego, że ma willę, daczę i dom letniskowy w Batumi. My też nie mieszkamy pod mostem. Nie dlatego, że ma mercedesa, którego sprowadził na siostrzeńca. My też nie chodzimy piechotą. Nie dlatego wreszcie, że ma wspaniałą żonę - ukłony dla pani Manany, żyj nam, droga sto lat! - i jeszcze kochankę na boku. My też nie spędzamy nocy samotnie. Naszego Gogiego szanujemy
Autor: Wojciech Górecki
0
Kiedy Giulnara pierwszy raz przyjechała do Europy, odkryła ze zdumieniem, że to, co na Wschodzie uchodzi za kanon piękna, na Zachodzie nazywają kiczem. Tam elegancją jest nadmiar, tutaj umiar.
Autor: Wojciech Górecki
0
Kieso poznaje nas z Giwim Agrbą, ministrem spraw wewnętrznych:
Autor: Wojciech Górecki
0
Wiedza o tym, kto skąd pochodzi, ma dla Azerbejdżanina podstawowe znaczenie. Najważniejsze pytanie, jakie zadaje się tu nieznajomemu, to:
Autor: Wojciech Górecki
0
Na Zachodzie dywan był długo przedmiotem zbytku, luksusem dostępnym dla nielicznych. Miał cieszyć oko, tworzyć nastrój, zaświadczać o wysokiej pozycji właściciela.
Autor: Wojciech Górecki
0
Gruziński stół to biesiada, przebiegająca według ustalonego porządku, to teatr, w którym każdy ma do odegrania swoją rolę, to rytuał. Duszą stołu, jego dyrygentem i wodzirejem jest tamada. To on wygłasza kolejne toasty, on udziela głosu biesiadnikom i nadaje ucztowaniu rytm. Jednoczy zgromadzonych i dba, żeby wszyscy dobrze się czuli. Można sobie wyobrazić stół bez tej czy innej potrawy, ale bez tamady stanie się zwyczajną kolacją, bankietem, towarzyskim spotkaniem.
Autor: Wojciech Górecki
0
Obrót spraw nie zaskoczył tylko kałmuckich starców, przesiadujących na skwerze przed hotelem Kaspijskim. Starcy mówili, że morze zawsze wraca po swoje. Że nie należało budować tutaj domów i fabryk. Że walka nie ma sensu, bo morze i tak weźmie o będzie chciało. Ono żyje, oddycha. Podnosi się, opada, znowu podnosi- i znowu kiedyś opadnie, ale wcześniej musi się pożywić.
Autor: Wojciech Górecki
0
Człowiek dwa lata uczy się mówić, a sześćdziesiąt trzymać język za zębami.
Autor: Wojciech Górecki
0
Łakoba ostrzega, że trudno zrozumieć Abchazów:
Autor: Wojciech Górecki
0
Giulnary nie zrażało, że miałaby wyjśd za kuzyna. Wiedziała, że w Europie to zakazane, ale w Azerbejdżanie zdarzało się dość często i miało swoje plusy:
Autor: Wojciech Górecki
0
←pierwsza poprzednia 2 3 4 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy