Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Jacek Komuda
Jacek Komuda - cytaty
Trumnę każę zrobić z sośniny zadnieprzańskiej, mocniejszej niźli pale i szubienice, co mołojcom dobrym kniaź Jarema stawiał. Do sklepu pod klasztorem ciało spuścimy. Będzie ci tam, bat'ko, całkiem jak w łożu pod pierzyną puchową. A i dziewek ci nie zbraknie, bo tam pod Trechtymirowem z dawnych czasów chowali duńki zacne, a niektóre to chyba nawet dziewice.
Autor:
Jacek Komuda
0
Z cnót kardynalnych polskich i ziemiańskich - szabli, mocnej głowy i rączego wierzchowca - ta ostatnia była równie ważna co dwie pozostałe. Co też, niestety, rodziło pytanie, cóż pozostanie z Rzeczypospolitej i Polaków wtedy, kiedy ich konie i szable przestaną bić wrogów na bitewnych polach? Chyba tylko picie i wspominanie dawnych zwycięstw...
Autor:
Jacek Komuda
0
Naprawdę chciałbyś do nich dołączyć, Morawski? - zapytał Major. Być może przegramy wojnę. Ale nawet jeśli nasza walka pójdzie na marne, to przynajmniej za sto lat nasze wnuki będą mogły dumnie i z honorem nosić mundur żołnierza wojska polskiego.
Autor:
Jacek Komuda
0
- Nie rozumiesz tego, pludraku - pokiwał głową Świrski. - Ot, myślisz, że to jakieś nasze domowe sprawy, porachunki i zawiści. Prawda. Kogo w Paryżu, w Wiedniu czy Sewilli obchodzi los Rzeczypospolitej? Kto wie, gdzie leży Ukraina? Kto wie, co to są Kozacy i szlachta polska? Nikt. Jeśli jednak nadejdzie czas, że wy, nic nie wiedząc, spróbujecie nas osądzać i decydować o naszej przyszłości, tedy powiadam ci - gorze nam!
Autor:
Jacek Komuda
0
Ja pragnień w życiu nie mam wiele
Autor:
Jacek Komuda
0
Honor, mój synu, to coś, co sam sobie dajesz i tylko sam możesz sobie go odebrać.
Autor:
Jacek Komuda
0
(...) gdybym był ze dwadzieścia lat młodszy, bo wtedy jeszcze wierzyłem w piekło i niebo, a na niewieścią piczę mówiłem: łaskawa pani markizo.
Autor:
Jacek Komuda
0
I pił węgrzyna. Strasznie i na umór, jakby to opisał jakiś cudak z Francji albo Hiszpanii, czyli zwyczajnie - polską miarą.
Autor:
Jacek Komuda
0
Panie szyper! Jak wy chcecie tędy przejść? Na skrzydłach aniołów? Obawiam się, że jesteśmy w kompanii tak zacnych łotrów i obwiesiów, że cherubiny prędzej nasrają nam na głowy, niż użyczą rąk i pleców.
Autor:
Jacek Komuda
0
Trudno było zresztą utrzymać w ryzach dzielnych morskich chwatów. Pachołkowie miejscy brali po łbach i pludrach, kiedy mieszali się do spraw żeglarzy, którzy dla swej nieposkromionej fantazji i wigoru potrafili przepędzić przez błoto pysznego miejskiego synka, szczypnąć
Autor:
Jacek Komuda
0
- Wojsko Rzeczypospolitej - mruknął Sobieski - nie jest bandą najmitów, którym aby gębę zatkać talarami, a będzie i diabłu służyć. To nie są płatni zbóje, kondotierzy włoscy, czy gartende knechte, którzy łupią, palą i mordują po równi swoich i wroga. Ciężki dla chłopków i mieszczan jest żołnierz polski, jednak często bez żołdu i strawy ojczyzny broni.
Autor:
Jacek Komuda
0
Dekolty i kolory tych szaty były zaś tak bezwstydne i kurewskie, że wianuszek jakiejś cnotliwej panny zwiądłby od przypadkowego dotknięcia.
Autor:
Jacek Komuda
0
- Dzisiaj żyjem, jutro gnijem, mości panie bracie. Teraz w zamtuzie się weselim, jutro ze śmiercią potańcuję.
Autor:
Jacek Komuda
0
Notariusz poprawił długą, postrzępioną perukę, przypominającą smętny zad starego barana, który miał nieszczęście znaleźć się na drodze bandy szkockich górali i został przez nich pomylony z nadobną owieczką.
Autor:
Jacek Komuda
0
Nie wiem jak to jest z Moskalami ale ja nie mam zamiaru słuchać tak mocnych słów. Jestem szlachcicem, wolnym człowiekiem, który wybiera królów i obala tyranów. A jako obywatel mający głos na elekcji mam prawo oczekiwać, aby nasz król był ojcem, a nie tyranem. A już najmniej przypominał despotę i złotego cielca, któremu biją czołem niewolnicy.
Autor:
Jacek Komuda
0
←
pierwsza
poprzednia
3
4
5
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy