Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Ignacy Karpowicz
Ignacy Karpowicz - cytaty
... mając do wyboru dziesięć proszków do prania, tyleż płynów zmiękczających, liczne serki na śniadanie, samochody i polisy ubezpieczeniowe, nie ma czasu, żeby zastanawiać sie nad takimi detalami jak ten: Po co żyję i co jest ważne? ważniejszym pytaniem jest: Za ile? Tej postawy nie krytykuję. Sam liczę.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
(...)rzeczownik "seks" zawiera w sobie obietnicę lub przestrogę na przyszłość, która brzmi: eks.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Najpierw Faustyna wlała małemu (Stary Testament, czyli karać), potem okazała łaskę (Nowy Testament, czyli ratować i przebaczać). Stary Testament wył wniebogłosy, trzymając się za tyłek, Nowy Testament szlochał na ramieniu Faustyny.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Ale ja tylko patrzę na nią, bo to jest przyjemne, to najprzyjemniejsza rzecz, jaka mi się ostatnio przydarzyła.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Zaleję robala, albo raczej bobasa. Morulę czy gastrulę, na jakimkolwiek był etapie. O ile był. Niech się przyzwyczaja. Jeśli jest. Świat jest pełen zła i alkoholu.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Nie jadł dziś obiadu, a na śniadanie tylko suplement diety w postaci dwóch kresek kokainy o niewątpliwie niskiej wartości kalorycznej i takiejże czystości.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Nie dla mnie już Barad D?r.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
W przeciągu kwadransa zaliczył większość oswojonych już i wielekroć przećwiczonych pozycji psychologicznych. Od niegroźnego delikatnego migotania duszy, podobnego do migotania komór na chwilę przed zawałem. Od melancholii w wersji light, zero cukrów i tłuszczów, brak refleksji i wiwisekcji, całość zgrabnie opakowana w ciało lat dwadzieścia plus. Przez pozycję tyle-lat-mam-i-wciąż-jestem-sam. Przez pozycję kiedy-ktoś-zobaczy-jaki-naprawdę-jestem ( w rozumieniu, że super). Przez niewygodną pozycję lotosu zwątpienia, zwaną równie
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Och, z mężem świetnie mi się układa. Unikamy rozmów i dlatego nadal myślę, że on mnie kocha.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Stan zawieszenia nie może trwać długo, albowiem to, co miało być powstrzymaniem się od pierwszego pochopnego kroku, stopniowo przechodzi w ów pierwszy, pochopny, niechciany krok.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Najstabilniejsze państwa są państwami jednoosobowymi, zamieszkanymi wyłącznie przez historyka badającego ich losy. Najstabilniejsze państwa to państwa minione: wszystkie podboje wykonano, wszystkie odwroty przeprowadzono, granice już nie drżą jaki figi na wietrze lub inne ryzykowne porównanie.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Pomagamy innym, gdy drożej wypada niepomaganie.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Staram się nie oceniać, bo przeczuwam podskórnie, iż oceny wystawione innym tak naprawdę wystawiają ocenę mojej osobie.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Ignacy - przez chrzest i bierzmowanie razem w pakiecie, na dzień dobry w świecie - dostał się mniejszemu Bogu. Nie temu wielkiemu i czystemu, katolickiemu i polskiemu, nie temu, który wywoływał i przegrywał powstanie za powstaniem, upuszczał krew, że aż pisano wspaniałe wiersze, lecz tamtemu pomarszczonemu, starocerkiewnosłowiańskiemu, bełkoczącemu głosami wioskowych bab i mużyków w słodkim kadzidle i pociemniałych ikonach. Ten jego Bóg, karłowaty i wsiowy, prawosławny i złocony - sprawiał, iż koledzy i kolegów matki patrzyli
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
Moralność to przejaw emocji przefiltrowanych przez historię, koncelebrowaną przez politykę religię, szerzej - kulturę.
Autor:
Ignacy Karpowicz
0
←
pierwsza
poprzednia
8
9
10
11
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy