[…]- Jesteś początkiem, końcem i środkiem. Stanowisz prawo, jesteś sądem i katem. Nie można Cię pokonać, zniszczyć, zabić. Stanowisz swoją siłę i słabość. Jesteś każdym przeciwieństwem, jakie tylko istnieje, i tylko ty wiesz, co w tobie drzemie. Pokażesz tylko tyle, ile pragniesz, nigdy jednak nie pozwól poznać się naprawdę[…]
Ciekawa, mroczna, intrygująca, zaskakująca, a miejscami gorąca.
Taka jest właśnie historia o Darii i Dawidzie. Ona, młoda, piękna i utalentowana. Jednakże skrywa w sobie tajemnicę. Tajemnicę, która jeśli zostanie odkryta przez innego człowieka, grozi mi śmierć. I on, sławny hip-hopowiec, mający ciężką przeszłość, o której chce zapomnieć. Spotykają się w całkiem niezwykłych okolicznościach i od razu wpadają sobie w oko. Daria kryje w sobie tajemnicę, a Dawid chce ją odkryć. Co będzie dalej? To już sami musicie się dowiedzieć, zanurzając się w tej powieści.
Autorkę znam i bardzo lubię. Publikuje na instagramie swe boskie recenzje jak i zdjęcia. Co więcej publikuje na Wattpad i liczę po cichu, że tamte historie ujrzą światło dzienne. Ale do rzeczy.
Historia zaczyna się całkiem niewinnie. Od imprezy, morza alkoholu i efektywnego wejścia kobiety, która za grosz nie ma wyczucia czasu. Im dalej w las tym robi się ciekawej. Autorka rzuca nam bombę, ale taką po której twoje ciało jest rozpalone do granic możliwości. Gdzie płonie każdy centymetr, a rozszalałe motyle próbują wydostać się na zewnątrz. Przez całą lekturę zaciskałam mocno uda, a tembr głosu Dawida doprowadzał mnie do szaleństwa. Ale to nie tylko te emocje które dominują przez całą historię. To także element tajemnicy, mroczności, chęci zabawienia się w detektywa i okiełznania natury bohaterki. Bo ta bohaterka to nie delikatna i krucha kobieta. O nie! I na pewno nie chcielibyście spotkać ją ciemna nocą. Autorka wykreowała ją na twardą, charakterną, ale mającą za uszami kobietę. To ona potrafi sprowadzić do parteru mężczyznę, kiedy chce i nie da sobie sobą rządzić. Ja uwielbiam takie kobiety. Wolne, odważne i sprawujące, że na dźwięk ich imienia, miękną kolana. Przez cała lekturę moja adrenalina była podniesiona na maksa. Łaknęlam co raz więcej i więcej. Czytałam z zapartym tchem do momentu aż doszłam do końca, gdzie nagromadzone ciśnienie bez przeszkód mogłam wypuścić. Jednakże autorka nie byłaby sobą, gdyby najpierw nie sprawiła, że moje serce stanęło, aby później się uspokoić.
To była bardzo niezwykła podróż. Podróż do wnętrza człowieka. Do próby zobaczenia świata jego oczami. Gdzie alkohol, dragi i inne niebezpieczeństwa tego świata były na porządku dziennym. Gdzie rządzą zemsty, pieniędzy przesłaniała rzeczywistość. Ale to też historia o tym, że miłość nie wybiera i dla niej status, przeszłość, nie maja znaczenia. Jeśli ma się człowieka obok siebie, który kocha, który walczy, to ma się wszystko. Tak jak Dawid próbował okiełznać to, z czym borykała się Daria.
Bardzo polecam. Jestem przekonana, że nie oderwiecie się, a Wasze ciało będzie płonąc przez cały czas.
Wydawnictwo: Dlaczemu
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 234
Dodał/a opinię:
katarzynarosiek
Ile zniesie człowiek, nim przekroczy własne granice? Ile potrzeba by wplątać się w świat bezprawia i pełen przestępczości? Ania rozpoczyna właśnie swoją...