Forum

Wątek - Grupa wsparcia - 52 książki 2014
← powrót

Kto Post
kalola
Avatar użytkownika - kalola
2014-01-21 09:15:15

agusia97 , przeczytałam prawie wszystkie książki P.Gregory i jestem nimi zachwycona! chabrowacczyteln, ja mam w planach „Lalkę” i chyba też w niej utonę na długo. Ale jak na razie czytam i studiuję poradniki motywacyjne. Habina, podpisuję się pod tym co napisała en-ca_minne. 12 latka musi chcieć czytać, bo zmuszając kogoś do czegoś jeszcze nikt nigdy nic nie osiągnął. Ja do listy Hareggo Pottera dodałabym Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów, Igrzyska Śmierci, a nawet sagę Zmierzch.
danutka
Avatar użytkownika - danutka
2014-01-21 09:59:01

Za mną już 20 tytułów w tym roku. Raczej cienkie, ale mam taką potrzebę akurat. Zwykle w miesiącach zimowych czytam więcej, to chyba taki mój sen zimowy. ;) Moja już prawie czternastolatka czyta namiętnie. Namawiam ją do ponownego udziału w wyzwaniu, ale teraz uczy się do konkursu, więc pewnie dopiero w lutym dołączy. Nigdy nie zmuszałam do czytania, ale zawsze pokazywałam, jakie to jest fajne. :)
helena610
Avatar użytkownika - helena610
2014-01-21 10:17:32

Habina Twoją córkę przeraża takie tomiszcze, a ja mam trochę odwrotnie-mama chciała ostatnio pożyczyć ode mnie kryminał, ale na widok takiego ok 300 stron stwierdziła-"taki gruby?" :)) danutka 20 sztuk to rzeczywiście sporo :)
Reklama
Avatar usuniętego użytkownika
Habina
Avatar użytkownika - Habina
2014-01-21 10:47:34

Dzięki za słowa pocieszenia ;) Nie namawiam, nic na siłę (będąc 12-latką robiłam na złość - zupełnie odwrotnie ;) ) Dobrze, że chociaż lektury czyta, bo ostatnio uczniowie już w podstawówce idą na łatwiznę i lektur zamiast czytać słuchają...
aishiteru
Avatar użytkownika - aishiteru
2014-01-21 16:52:14

Ja uwielbiałam czytać już od najmłodszych lat. Pamiętam, że zawsze kiedy przyjeżdżałam do babci na wakacje, ferie etc., obowiązkowo musiałyśmy pojechać do księgarni i kupić jakąś książkę. :) Dzięki niej mam swoją ukochaną "Anię z Zielonego Wzgórza", praktycznie całą serię o Harrym Potterze, baśnie Andersena czy Perraulta, "W pustyni i w puszczy", "Awanturę o Basię", "Księgę urwisów", i tak dalej, i tak dalej. To zresztą babcia nauczyła mnie czytać. :) Ale to prawda, że czytać trzeba po prostu chcieć. Inaczej się nie da.
MonikaP
Avatar użytkownika - MonikaP
2014-01-22 09:45:27

Jestem ciekawa, czy uda się w tym roku. W ubiegłym udało mi się przeczytać ponad 60 tytułów, więc teoretycznie nie powinno być problemu. Ale tylko teoretycznie - czeka mnie w tym roku zmiana stanu cywilnego, więc czasu na czytanie pewnie będzie mniej;) Mam jednak nadzieję, że się uda! Rok rozpoczęłam od Mankella i Becketta - udany wybór. Teraz na dłużej utknęłam przy "Medicusie", świetnie się czyta, ale pewnie czasu zajmie nieco więcej. W planach na ten rok między innymi Nesbo (jeszcze nie czytałam nic tego autora), King (wiele zaległości do nadrobienia), sporo "babskich czytadeł" i pewnie jak zwykle wiele niespodziewanych tytułów, które będą się pojawiać na początku kolejki:))
Serena1975
Avatar użytkownika - Serena1975
2014-01-22 13:10:32

Witajcie:) Ja o ile w 2013r. przeczytałam daleko ponad 52 książki, to wylatywało mi z głowy że biorę udział w konkursie i zapominałam wpisywać kolejne tytuły. Mam nadzieje, że tym razem będę bardziej regularnie zaglądać na stronę "Granic" Miłego czytania.
kaskxa
Avatar użytkownika - kaskxa
2014-01-22 18:36:06

Zaczynam od 'Alibi na szczęście'. Ciekawe jak pójdzie :)
helena610
Avatar użytkownika - helena610
2014-01-22 21:40:21

Habina masz wielką rację-skoro lektury czyta to już nie jest źle. A reszta musi przyjść sama i na pewno będzie dobrze ;) kaskxa mnie się bardzo "Alibi..." podobało-nadal czuje ten przyjemny klimat :)
Shi4
Avatar użytkownika - Shi4
2014-01-22 21:51:13

Wydaje mi się, że ważne jest też by przykład dawali rodzice. Odkąd pamiętam u mnie w domu były książki, mama czytała, babcia czytała, tato też i ja zanim się nauczyłam czytać chodziłam za wszystkimi z książką ;)
Cairine
Avatar użytkownika - Cairine
2014-01-22 22:38:27

Habina Ja pomimo, że uwielbiałam czytać książki, to lektur nie lubiłam czytać. I wcale nie chodzi o to, że nie trafiały się ciekawe pozycje, tylko nie lubiłam nigdy czytać "na czas" i pod przymusem ;/ myślę, że i Twoja córka kiedyś trafi na jakąś książkę, co ją zaciekawi ;) Pamiętam, że jako pierwsza z lektur spodobała mi się "Karolcia" Marii Kruger. Pamiętam też, że na dobre to wzięło mnie na czytanie, jak w 1. klasie podstawówki byłam chora i z nudów przeglądałam podręcznik do j. polskiego. Trafiłam na fragment "Nawiedzonego domu" Joanny Chmielewskiej. Jak wyzdrowiałam to poleciałam do biblioteki po całą książkę. Wciągnęła mnie ta opowieść i pewnie dlatego do dziś uwielbiam kryminały (bo potem przyszedł czas na Agathę Christie czy Sherlocka Holmesa). Jestem wdzięczna mamie, że mnie kiedyś uświadomiła, że jest takie miejsce jak biblioteka i zaprowadziła mnie, żeby wyrobić sobie kartę. Tyyyle książek zrobiło na mnie wrażenie. A jakoś od 4 podstawówki, po przeniesieniu do innej szkoły, odkryłam szkolną bibliotekę. Przychodziłam praktycznie na każdej przerwie i zaangażowałam się jako pomoc - porządkowałam książki, odkładam oddane na właściwe półki, z czasem sama wypożyczałam innym książki i prowadziłam kartoteki :D Uwielbiałam przebywać między półkami, do tego jak tylko przychodziły nowości to od razu o tym wiedziałam. I pierwszą część takiego Harrego Pottera przeczytałam jeszcze zanim się zaczęło o tym tytule robić głośno. Generalnie, wcześniej rodzice czytali mi jakieś bajki, dostawałam książki itd., ale to właśnie od Chmielewskiej się zaczęła moja miłość do czytania. aishiteru Moja babcia też mi kupowała książki... i dostałam od niej m.in. Winnetou i także właśnie Anię z ZW, ale 7. część - takie ładne wydanie z Siedmiorogu - więc najpierw wędrówka do biblioteki po początkowe. Ale pamiętam, że wsiąkłam w tę serię. Heh tylko miałam problem, żeby skompletować całą serię w tym samym wydaniu i chyba mi do dziś coś brakuje :( Arvena Polecasz "Inferno"? A jak wypada na tle poprzednich powieści? Przyznam, że z Browna przeczytałam kiedyś jedynie "Kod..." i zaraz potem "Zwodniczy punkt". Strasznie nie podobało mi się, że była strasznie schematyczna. Cała kanwa opowieści była praktycznie do przewidzenia i właściwie identyczna jak dla Kodu (dwójka bohaterów, oczywiście kobieta i mężczyzna, w 24 h ratują świat...). Zniechęciło mnie to. Ale po "Inferno" sięgnę, bo dostałam od przyjaciółki na urodziny, w tym ładnym wydaniu, w twardej oprawie :) Igneriss Rozumiem Cię doskonale! Żyję tylko od egzaminu do egzaminu. Na szczęście zostały mi już tylko 2! (o ile wyniki z poprzednich będą pozytywne). Powodzenia dla Ciebie :)
Arvena
Avatar użytkownika - Arvena
2014-01-23 10:41:25

Cairine - Polecam jak najbardziej, chociaż nie cyztałam wszystkich jego książek, tylko tak jak Ty dwie. Fabuła owszem oklepana mężczyzna i kobieta ratują świat, ale jest właśnie to małe ale, mi się podobało, nie będę Ci opisywać żebyś miała co ocenić;) Ja teraz się zastanawiam za co mam się zabrać, kończę właśnie "Kości Księżyca" Jonathana Carrolla. Ciekawa książka choć jego Kraina Chichów jest dużo fajniejsza. Kiedyś mi w ręce wpadła.
kskorska
Avatar użytkownika - kskorska
2014-01-23 12:17:04

A ja zaczęłam wyzwanie od książek Diany Gabaldon cyklu "Obca". Aktualnie kończę trzeci tom - "Podróżniczka". Gorąco polecam!
chabrowacczyteln
Avatar użytkownika - chabrowacczyteln
2014-01-23 12:46:33

5/52 Teraz czytam ,,Achaję'' Ziemiańskiego
figlarna24
Avatar użytkownika - figlarna24
2014-01-23 13:50:59

Rozpracowuję cegiełkę o Beatlesach:)
alison2
Avatar użytkownika - alison2
2014-01-23 14:03:36

A ja wczoraj skończyłam "Alex" Pierra Lemaitre. Jeśli lubicie takie klimaty, koniecznie się za nią rozjerzyjcie. Niesamowita opowieść.
joakrz1983
Avatar użytkownika - joakrz1983
2014-01-23 18:08:01

ja też czytam zobaczymy czy wytrwam już pare przeczytałam książek
joakrz1983
Avatar użytkownika - joakrz1983
2014-01-23 18:09:00

Dość interesująca jest w CIENIU SADDAMA polecam
Elina44
Avatar użytkownika - Elina44
2014-01-23 21:30:48

To moje pierwsze wyzwanie czytelnicze i już się na nie cieszę.
pajeja88
Avatar użytkownika - pajeja88
2014-01-23 21:43:02

Z racji na to że nie ma grupy wsparcia dla osób które nie zdeklarowały konkretnej ilości wtrącę się do Was ;) W tamtym roku przeczytałam 52 książki, w tym roku póki co mam tylko 2 za sobą... Dziś mam nadzieję skończyć 3 (Szczęśliwa Ziemia). Jak Wy to robicie że czytacie parę książek na raz?? :o
Odpowiedz