Tak wiêc sytuacja wygl±da nastêpuj±co. Utkn±³em na Marsie. Nie mam jak uzyskaæ po³±czenia z Hermesem ani Ziemi±. Wszyscy my¶l±, ¿e umar³em. Jestem w Habie zaprogramowanym na przetrwanie trzydziestu jeden dni.Je¶li oksygenator siê zepsuje, uduszê siê. Je¶li system odzyskiwania wody siê zepsuje, umrê z pragnienia. Je¶li zostanie naruszona hermetyczno¶æ Habu, mniej wiêcej eksplodujê. Je¶li ¿adna z tych rzeczy siê nie wydarzy, w koñcu skoñczy mi siê jedzenie i umrê z g³odu.Mam przesrane.
Tak wiêc sytuacja wygl±da nastêpuj±co. Utkn±³em na Marsie. Nie mam jak uzyskaæ po³±czenia z Hermesem ani Ziemi±. Wszyscy my¶l±, ¿e umar³em. Jestem w Habie zaprogramowanym na przetrwanie trzydziestu jeden dni.
Je¶li oksygenator siê zepsuje, uduszê siê. Je¶li system odzyskiwania wody siê zepsuje, umrê z pragnienia. Je¶li zostanie naruszona hermetyczno¶æ Habu, mniej wiêcej eksplodujê. Je¶li ¿adna z tych rzeczy siê nie wydarzy, w koñcu skoñczy mi siê jedzenie i umrê z g³odu.
Mam przesrane.
Ksi±¿ka: Marsjanin
Tagi: ¶mieræ, wypadek, Samotno¶æ